kultowy garage
Started By
kultowe@op
, 15 cze 2010 23:04
136 odpowiedzi na ten temat
#41 OFFLINE
Napisany 08 maja 2011 - 23:09
Spoko mam czas to dopracuje Póki co jest rzeźba jak diabli, pół kapliczki z tyłu rozryte bo wkład od FL jest ciut dłuższy niż od st, to bez wypełnienia szpachlą albo innym cudem sie nie obedzie, potem musze pozakładać diody w miejsca żarówek tak jak w zeszłym sezonie, lekko dopracowac tarcze, czarna budka i powinno być git
#43 OFFLINE
Napisany 10 maja 2011 - 21:10
A nie ma problemu
na początek aktualne zdjęcie pchełki
Uploaded with ImageShack.us
i pokrowce
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze jedno : co zrobić jak nie ma ani jednego miejsca na parkingu ? Wybrać najszersze auto i stanąć za nim w poprzek
Uploaded with ImageShack.us
na początek aktualne zdjęcie pchełki
Uploaded with ImageShack.us
i pokrowce
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze jedno : co zrobić jak nie ma ani jednego miejsca na parkingu ? Wybrać najszersze auto i stanąć za nim w poprzek
Uploaded with ImageShack.us
#44 OFFLINE
Napisany 10 maja 2011 - 21:20
Taki sposób parkowania to ja mam opanowany do perfekcji pod szkołą prawie co dzień ta sama sytuacja
#45 OFFLINE
Napisany 10 maja 2011 - 21:27
Ale widok min kierowców 4-5 metrowych randar usilnie szukających miejsca ... Bezcenne
#51 OFFLINE
Napisany 12 maja 2011 - 01:17
pokrowce w klimacie PRL
Dokładnie , te pokrowce pamietają PRL Dedykowane były do FSO 1500, wygrzebałem je kiedyś w magazynie warsztatu jak sie przebranżowiali na Daewoo.Mam jeszcze jeden komplet ( zarezerwowany) Nie ma sie co śmiać bo mam na nie wiecej chętnych niż kiosk na gazety U mnie to rozwiązanie tymczasowe bo mnie wnerwiał popękany fotel, a że i tak czeka go wymiana kompletnego wnętrza to narazie może być
Edit:
No i nareszcie robota ruszyła
Na pierwszy rzut poszła podłoga. Oddałem malca w dobre ręce dr. Arka
Na początek zutylizowaliśmy zabezpieczenie podłogi co ujawniło... jak zwykle wiecej niż by sie wydawało
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dzisiaj byłem podrzucić baranka i udało mi sie podejrzeć pierwsze efekty prac
Uploaded with ImageShack.us
EDIT:
Dzisiaj po szkole nareszcie dorwałem browarka i nabrałem checi żeby coś podłubać i oto co wyrzeźbiłem:D
Przyda sie do nowego imageu malca
Uploaded with ImageShack.us
w myśl zasady "wszystko sie przyda" skaj zdarłem z drzwi stojących przy śmietniku
#52 OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2011 - 22:27
Pokaż no co żeś tam nabroił
#54 OFFLINE
Napisany 04 lipca 2011 - 21:55
No wiec ostatnio troche nabroiłem
Oczywiście Dr Arek zreanimował mi podłoge dzięki czemu remont blacharki moge uznać za zakończony,
jeszcze tylko poszlifuje poszpachluje , lakierek i koooniec
Serducho dostało w końcu nową oliwe, wszystko poczyszczone i okazało sie ze obudowa silnika jest niebieska:D:D:D
Nabyłem beżową tapicerke tj: kanapa, zdesie boczki przód tył i komplet wykładzin.
Długo dewagowałem czym ją doczyścić bo wygladała jak by ją ktoś w polu zakopał, przetestowałem Ludwika, CIlit, chemia do mysia auta i d**pa i w końcu w akcie desperacji wpadłem na pomysł żeby wrzucić wszystko do pralki Dechy w boczkach i tak były do wymiany wiec nie żałowałem i oto efekt
Uploaded with ImageShack.us
Bałem sie troche czy temperatura nie zniszczy skayu ale jest git
Ostatnio w porywie radosnej twórczości zmajstrowałem pokrowce pod kolor na przednie karki.
Kobiety odmówiły współpracy wiec wyciągnąłem łucznika na pedały i oto efekt
Uploaded with ImageShack.us
po uzbrojeniu w druty, uformowaniu i naciągnieciu wyglądają jak fabryka
Do tego zakupiłem dość nietypowe lusterka ale to pokaże dopiero na aucie
Oczywiście Dr Arek zreanimował mi podłoge dzięki czemu remont blacharki moge uznać za zakończony,
jeszcze tylko poszlifuje poszpachluje , lakierek i koooniec
Serducho dostało w końcu nową oliwe, wszystko poczyszczone i okazało sie ze obudowa silnika jest niebieska:D:D:D
Nabyłem beżową tapicerke tj: kanapa, zdesie boczki przód tył i komplet wykładzin.
Długo dewagowałem czym ją doczyścić bo wygladała jak by ją ktoś w polu zakopał, przetestowałem Ludwika, CIlit, chemia do mysia auta i d**pa i w końcu w akcie desperacji wpadłem na pomysł żeby wrzucić wszystko do pralki Dechy w boczkach i tak były do wymiany wiec nie żałowałem i oto efekt
Uploaded with ImageShack.us
Bałem sie troche czy temperatura nie zniszczy skayu ale jest git
Ostatnio w porywie radosnej twórczości zmajstrowałem pokrowce pod kolor na przednie karki.
Kobiety odmówiły współpracy wiec wyciągnąłem łucznika na pedały i oto efekt
Uploaded with ImageShack.us
po uzbrojeniu w druty, uformowaniu i naciągnieciu wyglądają jak fabryka
Do tego zakupiłem dość nietypowe lusterka ale to pokaże dopiero na aucie
#56 OFFLINE
Napisany 17 lipca 2011 - 00:25
Żeby nie było że zniknąłem i nic nie robie
Dzisiaj cały dzień spędziłęm przy malcu
Najpierw z rana pojeździłem po szrotach popatrzeć co by mi sie jeszcze przydałoi przy okazji złapać jakąś szybe bo tej co mam troche mi szkoda bo jest "new". O dziwo żadnego malca nie było Z braku laku wyrwałem zapalniczke z Toledo po dachowaniu razem z obudową i musze nawet przyznać że sie ładnie wkomponowała a dałem całe 1 PLN Potem Już nie było tak tanio bo musiałęm kupić szpachle minie itd... potem poogarniałem przewody w bagażniku, poowijałem je izolacją żeby sie nie pętały i zająłem siewnętrzem.
A tu fotki z dzisiejszych robót:
Uploaded with ImageShack.us
nareszcie porządnie obsadziłem kapliczke
Uploaded with ImageShack.us
mała przymiarka
Uploaded with ImageShack.us a tutaj kierka którą znalazłem przy okazji łażenia po złomie:D Zobaczymy może w wolnej chwili coś z tego wydłube
Dzisiaj cały dzień spędziłęm przy malcu
Najpierw z rana pojeździłem po szrotach popatrzeć co by mi sie jeszcze przydałoi przy okazji złapać jakąś szybe bo tej co mam troche mi szkoda bo jest "new". O dziwo żadnego malca nie było Z braku laku wyrwałem zapalniczke z Toledo po dachowaniu razem z obudową i musze nawet przyznać że sie ładnie wkomponowała a dałem całe 1 PLN Potem Już nie było tak tanio bo musiałęm kupić szpachle minie itd... potem poogarniałem przewody w bagażniku, poowijałem je izolacją żeby sie nie pętały i zająłem siewnętrzem.
A tu fotki z dzisiejszych robót:
Uploaded with ImageShack.us
nareszcie porządnie obsadziłem kapliczke
Uploaded with ImageShack.us
mała przymiarka
Uploaded with ImageShack.us a tutaj kierka którą znalazłem przy okazji łażenia po złomie:D Zobaczymy może w wolnej chwili coś z tego wydłube
#58 OFFLINE
Napisany 17 lipca 2011 - 22:47
W peszelek włoże je po malowaniu bo tak to bym go zapryskał i byłaby kiszka. Taśmą złapałem żeby mi sie nie walały i żeby przypadkiem czegos nie urwac albo nie naciąć przy przekładaniu. Obicie dechy to jeszcze nie wszystko Mam jeszcze kanape, boczki i komplet dywanów oraz poszycia na przód i pełną podsufitke własnej roboty pod kolor Kolejny etap to znowu wszystko rozłożyć zatrzeć błotniki i malowanie Zastanawiam sie tylko nad kolorem.... chodzi mi po głowie powrót do oryginału tylko czy mi to do chromów bedzie pasować bo plastiki do mnie nie trafiają