Skocz do zawartości


Zdjęcie

76' Po zastoju nie odpala


43 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   Moch

Moch

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 3 758 postów
    • Time Online: 7g 40m 11s

Napisany 08 grudnia 2008 - 18:47

BeXa - 75 zawsze się przyda. A, że kolega świeżo po prawku jazdu - to zniszczy - będzie się chciał przed kumplami popisać - klasyka z 1 szej serii nie zdoła uszanować ze względu chociażby na swój wiek :roll:

#22 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 08 grudnia 2008 - 19:28

Moch wiesz teoretycznie mialo by to jakis sens, ze 18 letni chlopak swiezo po prawku szybko zniszczy ten samochod tak jak to napisales popisujac sie. Lecz powiedzmy sobie szczeze ze malcem zabardzo popisac sie nieda, chyba ze ktos bardzo chece i zamontuje mu jakies "kar aldio" 2000w wstawi jakis tekturowy spoiler i zrobi wielka dziure w masce aby silnik mial dobre chlodzenie. Lecz gdybym chcial sobie poszpanowac to juz dawno zaniusl bym tego malca na zlom i zato kupil sobie jakiegos golfa.
Ja jednak podobnie jak wy uwazam ze Maluch ma w sobie to cos czego wspolczesne auta napewno w sobie niemaja. I napewno niegobije go palac gumy, driftujac itd itp....

powiem tylko ze jezeli malec bedzie juz sprawny bede chial go zachowac w jak najbardziej klasycznym stylu...


Pozdrawiam.

#23 OFFLINE   Rufito

Rufito

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 199 postów
    • :

Napisany 08 grudnia 2008 - 23:50

Fakt klasyk z 75 roku to cos...pewnie jeszcze 600 cm na licencji fiata...a tak apropo to ten maluch widzial zime bo u kumpla stoi oryginal 600 ktora nie widziala zimy :P nie dziwie sie czemu teraz nie chce jarac skoro tyle stal a wczesniej pewnie byl tylko przepalany :P

#24 OFFLINE   Skalak_fsm

Skalak_fsm

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 555 postów
    • :

Napisany 08 grudnia 2008 - 23:55

NIe wiem o co Wam chodzi,.....ja swojego kupiłem po tym jak rok czasu stał na parkingu nawet aku było sprawne po naładowaniu normalnie odpalił chociaż poprzedni właściciel twierdził że rozrusznik do wymiany

#25 OFFLINE   Rufito

Rufito

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 199 postów
    • :

Napisany 09 grudnia 2008 - 00:04

chodzi o to ze jak nie widzial zimy i byl tylko jezdzony w lato zeby przeglad przeszedl do tego jak jeszcze byl w ocieplanym garazu to bym nie radzil nim wyjezdzac ;) wiem co sie stalo z poldkiem kumpla...wystarczyly 2 miechy

#26 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 09 grudnia 2008 - 18:09

kulik, dzieki bardzo za porade, dzis poradzilem sobie z ta linka.

Rufito, Tak jak mowisz 6-seta, napewno na licencji ale chyba gdzies zgubil etykiete bo zostaly tylko dwie dziurki... :(

Niecale 40 tys. km to jak na taki wiek malo, ale zime chyba widzial moze nie w calej okazalosci i przez caly okres ale napewno troche po sniegu jezdzil, pytanie tylko jak dawno...


Jutro mam nadzieje dalej bede probowal go ruszyc..
PZDR

#27 OFFLINE   Tunio

Tunio

    Wdrożony

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 51 postów
    • Time Online: 10g 45m 6s

Napisany 10 grudnia 2008 - 21:34

Witam!!

ZiomekSTG:

Mój maluch poprzedni (bo w tej chwili mam innego) też 6-seta 1982r. też kilkakrotnie nie chciał odpalić.
Pomijam awarie, z początku wystarczyło, że postał półtora dnia i ani rusz. po wymianie pompy paliwa, świec, przewodów zapłonowych i akumulatora (ale to ponieważ stary wyzionął ducha) zapalał na widok kluczyka. Nawet po tygodniu zapomnienia. Aha, jeszcze wymiana osi przepustnicy.
Może to dużo, ale jazda maluchem to jest to!
Jesteś jednym z nielicznych.
Skrzynka pocztowa in spe

Autko w remoncie

#28 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 14 grudnia 2008 - 16:55

Witajcie ponownie...

Po krotkirj przerwie znow wrocilem do silnika.

Tak jak pisliscie, wymienilem swiece, zrobilem maly patent to jest poprowadzilem rurke od butelki do pompki, od gaznika do butelki w celu sprawdzenia czy pompuje oraz czy wraca oraz aby sprawdzic czy na swiezej benzynie bedzie OK.

Po tych zabiegach autko nadal nieche odpalic, bije tak jak by tylko w wydechu i to wszystko.
Probowalem go zapychac, to tez niedaje zadnego rezultatu.

Pewna osoba powiedziala ze wina moze byc zle ustawiony zaplon, troche krecilem aparatem w czasie odpalania i tylko strzelal z rury.
Aha, ktos pytal czy swieca jest sucha czy mokra, teraz wyglada to tak jak by jedna byla mokra na 100%, co do drogiej mam watpliwosci.

Ma ktos moze jeszcze jakies pomysly?
Dzieki....

#29 OFFLINE   Mały

Mały

    Wdrożony

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 96 postów
    • :

Napisany 14 grudnia 2008 - 16:58

No to teraz ustaw pożadnie zapłon i przerwe (stary patent z żaróweczką jest dobry)

#30 OFFLINE   Tunio

Tunio

    Wdrożony

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 51 postów
    • Time Online: 10g 45m 6s

Napisany 15 grudnia 2008 - 20:04

Witam ponownie!

Przypomniałem sobie jeszcze jedną histarię, gsdy nie chciał odpalić.
Sprawdziłem wtedy absolutnie wszystko, i nic.
W końcu doszedłem do rozwiązania problemu.
Ukruszony ale nie oderwany, wisiał na kilku dosłownie włoskach, kabelek od kondensatora przy aparacie zapłonowym. Zarobiłem końcówkę na kabelku od nowa i silnik zaryczał z zachwytu.
Skrzynka pocztowa in spe

Autko w remoncie

#31 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 15 grudnia 2008 - 20:09

Aparat zaplonowy byl calkowicie rozbierany bo elementy ktore sie stykaja najparawdopodobniej sie lekko stopily i ciagle bylo przebicie. A wiec napewno zwrocil bym uwage na ten kabelek, pozostaje mi tylko teraz dokladnie go wyregulowac, (bynajmniej mam taka nadzieje)

Ale dzieki. ;]

#32 OFFLINE   jack76

jack76

    Początkujący

  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
    • :

Napisany 19 grudnia 2008 - 01:00

moje pomysły są takie:
--sprawdź jeszcze czy tłumik nie jest zapchany.
mi kiedyś zdechł maluch i już chciałem zapalić mu znicz, ale kiedy zdjąłem kapę zaworową i chciałem wyregulować luzy, zauważyłem, że te luzy to są na centymetr! (laska popychacza wyraźnie luźna )Okazało się , że pękł
--gwint w głowicy od szpilki mocującej klawiaturę , która sie cała uniosła. wytoczyłem większą szpilkę z jednej strony, rozwierciłem i powiększyłem gwint w głowicy i wszystko git, ale po 10 km. stało się to samo tyle że po drugiej stronie. jednak tym razem nie pękł gwint, tylko wspornik osi klawiatury (nadwyrężony podczas poprzedniej awarii-trzeba było założyć naraz obydwa nowe). mówisz, że kompresja jest, ale jaka? mierzyłeś dokładnie czy na czuja? bo przy słabej kompresji też jest ciężko z odpalaniem.
--przede wszystkim porządnie ustawiony zapłon to podstawa do rozmowy z tym silnikiem (ale to tylko tak na marginesie, bo mówiłeś że to jest ok..)
--zerwany łańcuch rozrządu? chyba byś zauważył przy regulacji luzów...poza tym nie byłoby iskry
--brak silnika

#33 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 19 grudnia 2008 - 01:29

jack76, dzikei bardzo za porade, silnik dzis odpalil, takie dostalem tylko info od mojego dziadka.
Mowie ze jeszcze nierowno pracuje no ale to juz robota dlamnie. Wicej info co i jak dam jutro, a raczej jeszcze dzis. ew. podam wam jakies nowe problemy. ;p

Pozdro.


EDIT:

Po pierwsze chcialem przeprosic za wprowadzenie w blad, rocznik tego malca to dokladnie 1976, dziadek mowil ze 75 no a ze wiekiem juz nie najmlodszy i z pamiecia tez nie najlepiej wiedz niema co sie dziwic, dzis dopiero zobaczylem w papierach.


Druga sprawa, malczar wreszcie odpalil.
Trudno do konca powiedziec mi co bylo nie tak, poprostu wszystko bylo przegladane i regulowane na nowo. Chodzil troche nierowno ale po chwili wprawy udalo mi sie go ladnie wyregolowac na gazniku i chodzi jak zegarek.

Pozostalo mi juz chyba tylko ustawic swiatla, no i jechac na przeglad.


I tutaj moje nastepne pytanie juz mniej zwiazane z mechanika.
Czy jezeli ostatni przeglad robiony byl 10 lat temu to bez problemu bede mogl zrobic nowy?
Czy nie trzeba rejestrowac samochodu na nowo, czy nie trzeba ponosic jakis dodatkowych oplat.


Dzieki

#34 OFFLINE   jack76

jack76

    Początkujący

  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
    • :

Napisany 21 grudnia 2008 - 02:32

ja miałem nieaktualny przegląd przez 1/2 roku i jak go zrobiłem to od tego dnia jest ważny na rok więc myślę, że to nie powinien być problem.

#35 OFFLINE   Grociu

Grociu

    Master

  • Member
  • 784 postów
    • Time Online: 2g 2m 13s

Napisany 21 grudnia 2008 - 07:29

Czy jezeli ostatni przeglad robiony byl 10 lat temu to bez problemu bede mogl zrobic nowy?
Czy nie trzeba rejestrowac samochodu na nowo, czy nie trzeba ponosic jakis dodatkowych oplat.



A jak wygląda sprawa z OC?

#36 OFFLINE   Tunio

Tunio

    Wdrożony

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 51 postów
    • Time Online: 10g 45m 6s

Napisany 21 grudnia 2008 - 12:44


Czy jezeli ostatni przeglad robiony byl 10 lat temu to bez problemu bede mogl zrobic nowy?
Czy nie trzeba rejestrowac samochodu na nowo, czy nie trzeba ponosic jakis dodatkowych oplat.



A jak wygląda sprawa z OC?


To już zupełny OT!!
A nawiasem, opłać OC jak gdyby nigdy nic, jeśli zapomnieli ( w firmie ubezpieczeniowej ) się upomnieć, to ich strata.

I to by było na tyle.
Skrzynka pocztowa in spe

Autko w remoncie

#37 OFFLINE   kaszlak_maniak

kaszlak_maniak

    Master

  • Member
  • 2 643 postów
    • Time Online: 28m 43s

Napisany 21 grudnia 2008 - 13:06

To już zupełny OT!!



:shock: :shock: :shock:

Przecież rozmowa mimo wszystko tyczy się jednego samochodu. Kolega napisał, że nie wie jak wygląda sprawa z przeglądem, ale i to, czy OC było opłacane jest ważne, więc temat ten wręcz należało poruszyć.

Co do przeglądu, to jeśli samochód jest nadal zarejestrowany, to nie będzie najmniejszego problemu (o ile samochód jest sprawny rzecz jasna). Gorzej będzie natomiast właśnie z tym OC, jeśli nie było opłacane, dlatego napisz jak wygląda sprawa z tym OC.
Dodany obrazek

#38 OFFLINE   Rufito

Rufito

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 199 postów
    • :

Napisany 21 grudnia 2008 - 14:01

To już zupełny OT!!


o tym to juz decyduje Mod wiec nie wiem w czym masz problem...gdyby byla rozmowa o felgach to zrozumiem...

A z OC to ciezka sprawa jak nikt tego nie oplacal... Bo jak twoj dziadek podziekowal PZU czy komus tam to przejdzie...bo jak jest dalej w bazie to musisz zaplacic za te 10 lat :D

#39 OFFLINE   ziomekstg

ziomekstg

    Asymiluje się

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 37 postów
    • :

Napisany 21 grudnia 2008 - 17:43

Witajcie.

Widze sie tutaj dyskusja rozwinela.

OC na szczescie bylo z roku na rok płacone, jeszcze do konca tego roku.

Dzisiaj fiacika wypucowalem, troche powozilem w kolo garazu i zdjelem nieszczesne ramki na reflektory z ktorymi mialem tyle problemu przy zalozeniu. Chcialem ustawic swiatla ale postanowilismy zostawic to Paną ze stacji.
Jutro mam nadzieje ze juz pojade n przeglad i zobacze jak to wszystko bedzie wygladalo oraz poinformuje.

Po swietach moze pokaze jakies foty mojej strzaly.

Pozdrawiam.

#40 OFFLINE   Rufito

Rufito

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 199 postów
    • :

Napisany 22 grudnia 2008 - 04:00

OC na szczescie bylo z roku na rok płacone, jeszcze do konca tego roku.


to o tyle dobrze...jak sprzet chodzi to bardzo pieknie...czekamy na fotki...sam szczerze chce zobaczyc pieknego klasyka...obys pieknie o niego zadbal jakas konserwacja itd. zeby jak najdluzej wytrzymal...



Similar Topics Collapse

  Temat Forum Rozpoczęty przez Statystyki Informacje o ostatnim poście






IPB Skin By Virteq
Witaj,
przeglądasz stronę jako gość, rejestrując się zyskasz dostęp do wielu dodatkowych opcji.