76' Po zastoju nie odpala
Started By
ziomekstg
, 06 gru 2008 17:34
43 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2008 - 17:34
Witajcie.
Niewiem czy nazwa tematu wyraza moj problm ale niewiedzialem jak go opisac.
Otoz, ja razem z moim dziadkiem doprowadzamy do stanu uzywalnosci jego malca z 1976 roku, auto przez okolo 4-5 lat wogle niebylo odpalane.
Jako ze czasu malo, dzien krotki i pogoda niezawsze najlepsza, bawimy sie z tym od juz dosc dawan.
Niebede opisywal dokladnie co juz zrobilismy ale problemy zaczynaja sie na poziomie odpalenia silnika.
-wymieniony olej
-wyregulowane zawory
-ustawiony zaplon
-przeczyszczony gaznik
Tyle zrobilismy, chcac odpalic rozrusznik hyrla hurla ale dalej nic.
Chcac sprawdzic cisnienie w cylindrach pekla rurka pompka -> gaznik
przy tej okazji sprawdzilismy czy pompka wogle pompuje, okazalo sie ze nie
-przeczyszczona pompka
-sprawdzone cisnienie
-wymienione wszystkie przewody paliwowe
Po tych zabiegach maluch nadal niechcial odpalic, pompka jako ze byla sucha niedawala rady pompowac, zalalismy ja nieco i jakos pompuje ale auto nadal nieche odpalic.
Podlaczalismy juz drugi akumulator, wzmacnialismy zaplon podlaczajac trzy plaskie baterie do cewki, i nadal nic.
Niewiemy co moze byc nie tak. Bledem jaki zrobilismy ale opamietalismy sie za pozno to to ze wlalismy do baku kilkuletnia benzyne, ktora lezala sobie w kanale.
Niewiemy co jest nie tak jesli ktos moglby wpasc na jakis pomysl bedziemy bardzo wdzieczni...
Pozdrawiam....
Niewiem czy nazwa tematu wyraza moj problm ale niewiedzialem jak go opisac.
Otoz, ja razem z moim dziadkiem doprowadzamy do stanu uzywalnosci jego malca z 1976 roku, auto przez okolo 4-5 lat wogle niebylo odpalane.
Jako ze czasu malo, dzien krotki i pogoda niezawsze najlepsza, bawimy sie z tym od juz dosc dawan.
Niebede opisywal dokladnie co juz zrobilismy ale problemy zaczynaja sie na poziomie odpalenia silnika.
-wymieniony olej
-wyregulowane zawory
-ustawiony zaplon
-przeczyszczony gaznik
Tyle zrobilismy, chcac odpalic rozrusznik hyrla hurla ale dalej nic.
Chcac sprawdzic cisnienie w cylindrach pekla rurka pompka -> gaznik
przy tej okazji sprawdzilismy czy pompka wogle pompuje, okazalo sie ze nie
-przeczyszczona pompka
-sprawdzone cisnienie
-wymienione wszystkie przewody paliwowe
Po tych zabiegach maluch nadal niechcial odpalic, pompka jako ze byla sucha niedawala rady pompowac, zalalismy ja nieco i jakos pompuje ale auto nadal nieche odpalic.
Podlaczalismy juz drugi akumulator, wzmacnialismy zaplon podlaczajac trzy plaskie baterie do cewki, i nadal nic.
Niewiemy co moze byc nie tak. Bledem jaki zrobilismy ale opamietalismy sie za pozno to to ze wlalismy do baku kilkuletnia benzyne, ktora lezala sobie w kanale.
Niewiemy co jest nie tak jesli ktos moglby wpasc na jakis pomysl bedziemy bardzo wdzieczni...
Pozdrawiam....
#3 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 17:04
Widze ze nikt zabardzo niemoze tutaj pomoc,Skalak_fsm jesli Ty dojdziesz co i jak bede bardzo wdzieczny.
A ja mam nastepny problem, tj. niewiem jak dostac sie do miejsca gdzie pedl gazu laczy sie z linka od ciegna, czy jak to sie tam nazywa, probuje od srodka i zabardzo mi to niewychodzi, a od spodu zabardzo niewiem co odkrecac.
Pozdrawiam...
A ja mam nastepny problem, tj. niewiem jak dostac sie do miejsca gdzie pedl gazu laczy sie z linka od ciegna, czy jak to sie tam nazywa, probuje od srodka i zabardzo mi to niewychodzi, a od spodu zabardzo niewiem co odkrecac.
Pozdrawiam...
#5 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 17:37
jakos pompuje ale auto nadal nieche odpalic
to jakos pompuje czy pompuje? bo to bardzo wazna kwestia albo sprawdzam wszystko dokladnie i jestem pewien na bank albo nie pisze na forum. Proste
Pozatym po dlugim postoju to trzeba krecic i krecic bo sobie tak odrazu nie odpali...
aha jeszcze jedno swiece wymieniles?
#6 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 18:00
a ja mam takie pytanie jeśli pompka pompuje to swiece masz zalane czy suchutkie
-jeśli są zalane to nie ma iskry
-jeśli są suche to nie dostaje paliwa
wykręc świete wlej do cylindrów świerzej bezyny troszke nie dużo. najlepiej to skołuj nowe swiece bo te co masz mogą być daremne, chyba ze już kupiłeś, to spoko. wkręć świece i próbuj będziesz wiedział czy coś zamruka .
-jeśli są zalane to nie ma iskry
-jeśli są suche to nie dostaje paliwa
wykręc świete wlej do cylindrów świerzej bezyny troszke nie dużo. najlepiej to skołuj nowe swiece bo te co masz mogą być daremne, chyba ze już kupiłeś, to spoko. wkręć świece i próbuj będziesz wiedział czy coś zamruka .
jak nie idzie młotkiem weź większy :D
#8 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 19:11
A wiedz tak...
Swiece nie sa nowe ale iskre daja, nie za duza le daja. Sprawdzalem ten na coprawda swicach z innego okresu ale na nieuzywanej i iskra jest podobnie mala.
Po wykreceniu swiece wygladaja na suche...
bycmoze jest cos nie tak z gaznikiem, chodz juz sam niewiem byl rozbierany przedmuchiwany i wmiare moznosci czyszczony...
Jutro ewentualnie jutro bede sprawdzal czy to moze nie jest wina starej beznyny... podpompuje swiezai zobacze co wyjdzie. A jak i to niepomoze to bede musial go ciagac, moze wreszcze cos sie uda.
Swiece nie sa nowe ale iskre daja, nie za duza le daja. Sprawdzalem ten na coprawda swicach z innego okresu ale na nieuzywanej i iskra jest podobnie mala.
Po wykreceniu swiece wygladaja na suche...
bycmoze jest cos nie tak z gaznikiem, chodz juz sam niewiem byl rozbierany przedmuchiwany i wmiare moznosci czyszczony...
Jutro ewentualnie jutro bede sprawdzal czy to moze nie jest wina starej beznyny... podpompuje swiezai zobacze co wyjdzie. A jak i to niepomoze to bede musial go ciagac, moze wreszcze cos sie uda.
#10 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 20:58
Przede wszystkim kup nowe świece, bo te nawet jeśli były nieużywane, to mogą się do niczego nie nadawać.
Jeżeli pompka "jakoś tam" pompuje, to ją też lepiej wymienić. Majątku nie kosztuje (jeśli się nie mylę to ja latem jak kupowałem to kosztowała 26zł).
Jeżeli na nowych świecach iskra nadal będzie "taka se", to zmień przewody łączące je z cewką.
Jeżeli pompka "jakoś tam" pompuje, to ją też lepiej wymienić. Majątku nie kosztuje (jeśli się nie mylę to ja latem jak kupowałem to kosztowała 26zł).
Jeżeli na nowych świecach iskra nadal będzie "taka se", to zmień przewody łączące je z cewką.
#11 OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2008 - 22:11
Ale co mają swiece do tego że paliwa nie ma....mi po 4 dniach stania nie odpalił wymieniłem świecie iskre mam 2 pompki podmieniałem popychacz od pompki nowy słysze nawet jak popychacz pracuje ale nie pompuje a pompki sprawne.Normalnie cuda na kiju.Aha bak też sprawny
ALe:odkryłem że mam urwany przewód od alternatora do rozrusznika może to jest jakiś pomysł, jutro sprawdze
ALe:odkryłem że mam urwany przewód od alternatora do rozrusznika może to jest jakiś pomysł, jutro sprawdze
#16 OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2008 - 15:47
Sprzedaj mi tego malca - znajdę powód problemu na pewno
#19 OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2008 - 17:04
Po pierwsze nalał bym trochę benzyny bezpośrednio przez gaźnik bądź po zdjęciu gaźnika w kolektor to rozwieje wątpliwości co do pompki i gaźnika bo silnik odpalić powinien jeżeli to tam leży wina , czyli odpada szukanie w sprawach prądu. A jeżeli nie zapali no to wina leży właśnie w elektryce.
Similar Topics
Temat | Forum | Rozpoczęty przez | Statystyki | Informacje o ostatnim poście | |
---|---|---|---|---|---|
Otwieranie bagażnika z urwaną linką |
Mechanika | hiob |
|
|
|
Ogrzewanie |
Mechanika | Miłośnik 126p |
|
|
|
Spawanie podłogi |
Stylistyka | Michal22069 |
|
|
|
problem z ruszaniem |
Teraz My! | Redusta |
|
|
|
Stuk przy ruszaniu i zmianie biegów |
Mechanika | Olszes |
|
|