koledzy otóż wczoraj jadac obwodnica gdańska ze stała prędkościa okolo 80 przez kilka kilometrow musiałem troszke zwolnic wiec odpusciłem gaz. Po ponownym wciśnieiu nie chiał jechać dopiero dociskajac na maks zaczął ciagnać i było oki. Ale sytuaja sie ponawiała po jezdzie równomiernej.
Czyżby gaznik sie zapchał ??