3 odpowiedzi na ten temat

[Harnas]

hej,
tym razem ja nie ogarniam. odpalam auto, ladowanie jest ok, powyzej 14v przy dodaniu gazu, lampka ladowania gasnie odrazu po odpaleniu. przejade ok. 4-5km i zaczyna mi sie lekko swiecic. Niezaleznie od obrotow silnika. Wyczyscilem styki na altku, wyczyscilem mase od altka, wyczyscilem klemy na akku. dzis wyczyscilem przy elektromagnesie te kable, bo ktos cos gdzies pisal o kablu do rozrusznika. Nigdzie nie widzialem zadnego naderwanego kabla.


kupilem nowy reg. napiecia, po prawidlowym zalozeniu i przekreceniu kluczyka na pierwszy stopien nie zapalila sie lampka ladowania w ogole. po odpaleniu ladowania nie bylo. czyli nowy byl uwalony. jutro bedzie jeszcze nowszy bo tego oddam na gwarancji.


pytanie do Was: ktos cos takiego mial? mam wymieniac na nowy reg. napiecia, ktory jutro dostane czy szukac gdzies idziej? jakby byly szczotki dojechane to od odpalenia by nie ladowal a nie po jakims czasie.

[morrek]

Ale wiesz na wszelki wypadek zawsze możesz sprawdzić długość szczotek... zaledwie 2 śruby, a pewność 100%, 60% daje na regulator.

[Pro100wnik]

poloneza do malucha nie ma co porównywać, ale u mamy był prawie taki sam problem i regulator napiecia nawalił

[Harnas]

Dzieki za odp.

Po pracy odbiore kolejny regulator napiecia (mam nadzieje, ze tym razem sprawny ). Zamontuje go i zobaczymy. Na 17ta juz jest elektromechanik umowiony, bo jutro na zlot potrzebuje dojechac a auto w proszku

EDIT:
Regulator napiecia byl przyczyna.