Jedyne co mogę powiedzieć to - SZACUN DLA WAS !
FSM 126p 1986 r.
Started By
dovers_ck
, 14 cze 2011 22:06
125 odpowiedzi na ten temat
#123
OFFLINE
dovers_ck
-
- Użytkownik
-
- 226 postów
- Time Online: 5d 14g 17m 21s
Zaawansowany
Napisany 16 października 2013 - 21:35
Więc nowa partia fotek od kolegów 
Warszawa-Pakowanie bagaży trzech osób tak by w środku było pusto
Kijów- Zadowolony bo nie myślałem, że spotkam na Ukrainie malucha.
Krym- obóz na plaży tuż przy morzu
Miejscami było grząsko, dwa razy maluch się zakopał na plaży zbudowane z piasku i pokruszonych muszelek
Piękny zachód słońca
Tankowanie malucha przed klifami, gdyby był większy zbiornik siadło by się na tym betonie
Nasza "maluchowa" ekipa
Zakurzony maluch po przejeździe po klifach, prawie jak 4x4
szkoda że 4x4 tylko na klapie
Jedyna stacja od 50km dzięki której uniknęliśmy pchania malucha
Mołdawia-wybita szyba, paręnaście metrów pokonałem z takim widokiem, czyli jazda na oślep
Usuwanie zbitej szyby
Pasek rozrządu z łady
AVTOSTEKLO, czyli jedyny szklarz który dorobił szybę do maluch za 100$
Granica polska na której spędziliśmy 10h
Warszawa-Pakowanie bagaży trzech osób tak by w środku było pusto
Kijów- Zadowolony bo nie myślałem, że spotkam na Ukrainie malucha.
Krym- obóz na plaży tuż przy morzu
Miejscami było grząsko, dwa razy maluch się zakopał na plaży zbudowane z piasku i pokruszonych muszelek
Piękny zachód słońca
Tankowanie malucha przed klifami, gdyby był większy zbiornik siadło by się na tym betonie
Nasza "maluchowa" ekipa
Zakurzony maluch po przejeździe po klifach, prawie jak 4x4
szkoda że 4x4 tylko na klapie
Jedyna stacja od 50km dzięki której uniknęliśmy pchania malucha
Mołdawia-wybita szyba, paręnaście metrów pokonałem z takim widokiem, czyli jazda na oślep
Usuwanie zbitej szyby
Pasek rozrządu z łady
AVTOSTEKLO, czyli jedyny szklarz który dorobił szybę do maluch za 100$
Granica polska na której spędziliśmy 10h
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
#125
OFFLINE
dovers_ck
-
- Użytkownik
-
- 226 postów
- Time Online: 5d 14g 17m 21s
Zaawansowany
Napisany 10 grudnia 2013 - 20:55
Maluch znów ucierpiał w pysk. Dziś zrywanie to co popękało i lekkie klepanie blach.
Pas przedni między kierunkiem a lampą cofnięty o jakieś 1.5cm.
Jutro będę próbował jakoś to wyciągnąć, zabezpieczę farbą antykorozyjną i przejeżdżę tak do wiosny.
A na wiosnę wymiana błotnika i pasa.
Pas przedni między kierunkiem a lampą cofnięty o jakieś 1.5cm.
Jutro będę próbował jakoś to wyciągnąć, zabezpieczę farbą antykorozyjną i przejeżdżę tak do wiosny.
A na wiosnę wymiana błotnika i pasa.
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
