Skocz do zawartości


Zdjęcie

FSM 126p 1986 r.


125 odpowiedzi na ten temat

#101 OFFLINE   Marcinb858

Marcinb858

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 530 postów
    • Time Online: 1d 15g 47m 37s

Napisany 05 marca 2013 - 20:22

no wreszcie jakieś zdjęcia z remontu :) grunt że do przodu :)
Dodany obrazek

#102 OFFLINE   fiat126pknightrider

fiat126pknightrider

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 539 postów
    • Time Online: 2g 32m 2s

Napisany 05 marca 2013 - 22:32

No robota idzie całkiem szybko, powodzenia w dalszych pracach. :)

#103 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 16 marca 2013 - 22:16

Dzięki pomocy kolegom znów remont ruszył.
Marcinb858 też wspiera telefonicznie za co dziękuję :)
Dodany obrazek
Na początku póki widno pomalowałem wydech i obejmy
Dodany obrazekDodany obrazek
Dokręcona głowica, założona klawiatura i ustawione luzy zaworowe
Dodany obrazek
czyszczenie gaźnika i wymiana uszczelek
Dodany obrazek
Założony gaźnik i przyłożona pokrywa zaworów co by nic nie wpadło
Dodany obrazek
Składanie z dwóch rozruszników jeden
Dodany obrazek
No i prawie gotowy
Dodany obrazek
Kolejne rachunki
Dodany obrazekDodany obrazekDodany obrazek
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#104 OFFLINE   Marcinb858

Marcinb858

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 530 postów
    • Time Online: 1d 15g 47m 37s

Napisany 16 marca 2013 - 22:27

no no silnik już wygląda super oby tak dalej :)
Dodany obrazek

#105 OFFLINE   Bilo

Bilo

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 1 612 postów
    • Time Online: 5m 41s

Napisany 17 marca 2013 - 00:28

:lol: Te rachunki to humorystycznie czy jak? Jaki cel? :)
Audi Klub Polska member

Polski Fiat 126p red power, Audi A6 C6 3.0 TDI quattro, Kia Rio 1.2 XL

#106 OFFLINE   fiat126pknightrider

fiat126pknightrider

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 539 postów
    • Time Online: 2g 32m 2s

Napisany 17 marca 2013 - 11:42

No to niedługo wyjazd :) hehe

#107 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 04 kwietnia 2013 - 22:23

Żeby nie było, roboty bardzo mozolnie idą z powodu braku czasu
Wczoraj złożyłem już prawie do końca silni i uszczelniłem skrzynie
Dodany obrazek
A dziś czyściłem przez dwie godziny komorę, trochę syfu się zebrało po 27 latach
przed
Dodany obrazek
i po dwóch godzinach połowa wyczyszczona
Dodany obrazek
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#108 OFFLINE   fiat126pknightrider

fiat126pknightrider

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 539 postów
    • Time Online: 2g 32m 2s

Napisany 04 kwietnia 2013 - 22:32

Hehe no no komora będzie jak nowa. Tak trzymać. :)

#109 OFFLINE   szlachcik333

szlachcik333

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 596 postów
    • :

Napisany 04 kwietnia 2013 - 23:09

Hehe no no komora będzie jak nowa. Tak trzymać. Smile


fiat126pknightrider Dobrze gada :wink:

#110 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 09 kwietnia 2013 - 12:16

Dodany obrazek
W piątek wyczyściłem całą komorę. Teraz jak trochę się wyleczę pozbędę się zbędnych kabli a resztę w peszle pochowam.
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#111 OFFLINE   fiat126pknightrider

fiat126pknightrider

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 539 postów
    • Time Online: 2g 32m 2s

Napisany 13 kwietnia 2013 - 21:02

Jak tam prace idą?

#112 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 13 kwietnia 2013 - 21:31

Dziś zawitała wiosna więc na dworze grzebałem, wpierw zacząłem od instalacji, wywalanie zbędnych już kabli
Dodany obrazek
W między czasie pomalowany hak i rurka dolotu z sześćsetki
Dodany obrazek
Kable poukładane i pochowane w peszle
Dodany obrazek
Silnik na swoim miejscu
Dodany obrazek
Poskładane prawie wszytko, zostało podłączyć hak, zmontować zderzak, lampy i klapę.
Dodany obrazek
A tak odpalił po przesmarowaniu i napompowaniu paliwa do gaźnika

Cały remont kosztował mnie 485zł
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#113 OFFLINE   Marcinb858

Marcinb858

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 530 postów
    • Time Online: 1d 15g 47m 37s

Napisany 14 kwietnia 2013 - 18:09

i pięknie chodzi :P teraz resztę poskładać i będzie kolejne lata służył :)
Dodany obrazek

#114 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 21 maja 2013 - 21:32

Dziś mając trochę czasu wypucowałem malucha :) niedługo zmieni się trochę wewnątrz i na zewnątrz.
Dodany obrazek

Edit.
W sobotę zrobiłem sobie wycieczkę do Ożarowa.
W maluchu Marcinb858 wymieniony rozrząd i konserwacja komory bo troszki pogniła, w sejku wymieniona klapa a w moim docięta, spasowana i przymocowana dokładka zderzaka przedniego.
Po zakończonych pracach wypad na fotki.
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Aż słońce zaszło i trzeba było zmykać do domu.
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#115 OFFLINE   fiat126pknightrider

fiat126pknightrider

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 539 postów
    • Time Online: 2g 32m 2s

Napisany 11 czerwca 2013 - 21:41

Co nowego się dzieje?

#116 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 11 czerwca 2013 - 21:41

8-9.06.13r. Spędziłem na imprezie Mega Spot Pasjonat Tuning gdzie maluch zrobił furorę :twisted:
No to krótka foto relacja znalezionych zdjęć (pewnie jeszcze przybędzie)
Tuż przed Wieruszowem przemycie aut z kurzu
Dodany obrazek
Namówiony przez kolegów pojechałem opowiedzieć na "macie" o maluchu
Dodany obrazek
Dodany obrazek
W niedzielę pojechaliśmy po śniadanko
Dodany obrazek
Kolega próbował odpalić podpałkę od strzałów z wydechu
Dodany obrazek
Później był konkurs na najgłośniejszy wydech
Dodany obrazek
Dodany obrazek
Od 1:29 urywek z konkursu

I tak minął weekend, trza było wracać.
Dodany obrazek
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#117 OFFLINE   morrek

morrek

    Master

  • Member
  • 1 732 postów
    • Time Online: 2d 2g 35m 4s
Garaż Zobacz Garaż

Napisany 21 lipca 2013 - 19:17

Zapokazuj co tam zmajstrowałeś :P

#118 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 21 lipca 2013 - 19:18

No więc wróciłem z ogólnopolskiego zlotu FSO w Karolewie, wyjazd z dość dużymi przeżyciami i pechowy jak dla mnie.
Zaczęło się od kapcia i rozwalonych poduszek skrzyni biegów przez co straciłem trzeci bieg...
Później jadąc tuż przed Piotrkowem Trybunalskim (3km przed) coś walnęło w silniku i straciłem ładowanie, myślałem że pasek i zadowolony bo miałem zapasowy zjechałem na zatoczkę przystankową, otwieram klapę cały pasek leży sobie na osłonie silnika a kółko alternatora lata we wszystkie strony, tak wyglądało po wyjęciu
Dodany obrazek
Szukałem pomocy wśród znajomych lecz ciężko było. Coś pomodziłem by tylko dotoczyć się do Piotrkowa lecz po kilometrze kółko się rozleciało całkowicie i pasek stracił wszystkie zęby.
Dodany obrazek
Dotoczyłem się do Piotrkowa bez chłodzenia i ładowania. Wjeżdżając zobaczyłem jakiś warsztat. Zajechałem z pomysłem by przyspawać podkładkę regulacyjną, lecz pan stwierdził że nie ma gazu w migomacie i nie pospawa, leczy wytłumaczył gdzie jest szrot. Jechałem tak jak mówił i zobaczyłem na płocie reklamę z adresem, szybko wbiłem w nawigację i pojechałem. Przejechałem całą ulicę i nie znalazłem szrotu. Zatrzymałem się na poboczu otworzyłem klapę i tylko poszedł jeden wielki dym. Zatrzymałem kogoś by zapytać o ten szrot lecz stwierdził iż nie wie. Podszedłem więc do drugiej osoby która stała przy działce. Miły pan stwierdził że tu nie ma szrotu i spytał czy to nie ja stałem przed Piotrkowem. Potwierdziłem i opowiedziałem co się stało. Pan powiedział żebym wsiadał i zawiezie mnie na złom. Pojechaliśmy na jeden niestety nic nie było. Na drugim powiedziano mi iż samego kółka nie sprzedadzą tylko cały alternator, udało się go kupić za 30zł. Nieznana mi osoba odwiozła mnie do malucha. Chciałem zapłacić mu za to wożenie mnie lecz oddał mi pieniądze i powiedział że trzeba ludziom pomagać w potrzebie.
Po założeniu "nowego kółka" i zapasowego paska dojechałem na zlot.
Na zlocie odkryłem iż pękła obudowa termostatu, kolanko gaźnika się rozkręciło i uszczelka wyszła bokiem i korek oleju rozleciał się.
Dodany obrazekDodany obrazek
Dodany obrazekDodany obrazek
Dziś wracając ze zlotu wydmuchało znów uszczelkę tłumika, a na dodatek w szczerym polu na jakimś zadupiu padła nawigacja i jechałem kierując się kompasem. Dojechałem do Łodzi i dopiero tam udało się uruchomić jakąś mapę w telefonie.
Jak wjadę na kanał to zobaczymy co jeszcze dupło.
A teraz pragnę podziękować wszystkim zaangażowanym w pomoc mi :) Wielkie dzięki Panie i Panowie :)
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek

#119 OFFLINE   szlachcik333

szlachcik333

    Master

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 596 postów
    • :

Napisany 22 lipca 2013 - 02:36

Nie no fajna przygoda podczas jazdy na zlot :P

#120 OFFLINE   dovers_ck

dovers_ck

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 226 postów
    • Time Online: 5d 14g 17m 21s

Napisany 29 sierpnia 2013 - 12:55

Wakacje miały wyglądać trochę inaczej ale trzy dni przed wyjazdem dowiedziałem się że jedziemy maluchem, szybkie szykowanie auta, zakup części na zapas i ogień.
Plany do podróży były takie
Dodany obrazek
Ale trochę się zmieniły, to już podczas opowieści się wyjaśni.

No to zaczynamy.
Droga do Kijowa jak marzenie
Dodany obrazek
Przerwa a przy okazji studzenie silnika. Po drodze rozwalił nam się korek oleju (dobrze że miałem stary)
Dodany obrazek
W samym centrum Kijowa napotkałem malucha jakiegoś składaka, wnętrza nie było tylko jeden wielki burdel i skrzynka po piwie. Taki strup że myślałem iż to już tu stoi i robi za składzik. Aż nagle przyszedł pan, siadł na skrzynce, odpalił i pojechał. W tedy mnie i znajomym szczena opadła, ale jak zaczął jechać po bruku i całe zawieszenie napier... to myślałem że się rozpadnie, ale jechał.
Dodany obrazekDodany obrazek
W drodze nad morze minęliśmy nysę i upolowałem żuka robiącego za składzik.
Dodany obrazek
I już nad morzem. W maluchu jechaliśmy we trzech. Spakowałem wszystko tak, że w środku tylko plecaki z podręcznymi rzeczami były.
Dla osób którym chce się czytać: Konfiguracja wyglądała następująco
1. z przodu w miejscu koła zapasowego linka, kable rozruchowe narzędzia, trójkąt lewarek kamizelka, dalej namiot, 3x śpiwory, 3x karimaty, 3x poduszki, jedna apteczka.
2. U góry: dwie torby, kolejne narzędzia, części na zapasz, jakieś duperele i 2x baniaki 6l z wodą
3. Z tyłu przypięte koło zapasowe i moja torba
Osoba jadąca z tyłu miała najwygodniejsze miejsce (wiem bo spałem w trasie), cała kanapa wolna :P
Dodany obrazekDodany obrazek
Po dwóch dniach pojechaliśmy na klify i step. Stąd będą filmy i lepsze zdjęcia jak dostanę od kolegi (powiem tylko że drogi dla aut terenowych i kierowcy takowych pojazdów patrzyli na malucha z podziwem)
Dodany obrazekDodany obrazek
Dodany obrazekDodany obrazek
Maluch troszki się ubrudził (tylna szyba była totalnie zarąbana a o wnętrzu nie wspomnę.
Silnik też się zakurzył, na foto trochę wyczyszczony bo wyciągaliśmy filtr powietrza z którego wysypałem garść kurzu, pyłu i piachu.
Dodany obrazek
C.D.N. jak dostanę fotki od kolegów (mój aparat skapitulował).

Edit.
Teraz już trochę się cofnę w historii (fotki od kolegi).
Zajazd który polecam, śniadanko za 14zł a talerz ogromy że zjeść się nie da.
Dodany obrazek
Już na Ukrainie, przejazd kolejowy gdzie sześć szlabanów było składanych ręcznie i trochę zajęło to czasu jak już pociąg przejechał.
Dodany obrazek
Przerwa bo zawory zaczęły napier... głośniej jak w starym dieslu. Rozebrać pokrywy zaworów nie miałem jak (zapomniałem zapasowej uszczelki) ostygł i troszkę ucichło. Tu także spotkałem jakąś rodzinkę z Jędrzejowa którzy byli w szoku jak zobaczyli malucha :)
Dodany obrazek
Tuż przed wyruszeniem na klify, my maluchem pojechaliśmy we trzech a kolega z dziewczyną byli już więc pojechali na poszukiwania miejsca na nocleg.
Dodany obrazek
I na klifach dopiero lekkie zakurzenie pojazdu
Dodany obrazek
Patrzymy w przepaść ile by się leciało. Tu spotkaliśmy najwięcej polaków którzy ze zdumieniem patrzyli na nas, machali nam, pozdrawiali i robili zdjęcia. Czułem się jak na mecie jakiegoś rajdu :-D
Dodany obrazek
Później po zwiedzeniu kilku nastu miast wybraliśmy się do Mołdawii. Po drodze zaliczając serwis bo w maluchu padła uszczelka pokrywy zaworów której oczywiście nie miałem.
Mołdawia okazała się pechowa. Niedługo po wjeździe drogowcy położyli nowy asfalt, usypali żwirem (nie tak jak w Polsce drobniutkim żwirkiem) no i tir zapier.... z naprzeciwka wyrzucił kamień spod koła który wylądował nam na przedniej szybie i tym sposobem straciłem szybę.
Dodany obrazek
Dobrze że miałem stretcha i tak powstała tymczasowa szyba.
Dodany obrazek
Na domiar złego w ładzie padł pasek rozrządu (zjechało zęby, 2tyś. km temu to samo było) i trzeba było holować maluchem bez szyby ładę. Nawet przejeżdżaliśmy obok policjantów i nic :-D
Dodany obrazek
Ładę naprawili, maluchem bez szyby zrobiliśmy 120km, dopiero w stolicy państwa w drugim zakładzie dorobili nam szybę (100 dolarów), nie jest idealnie zrobione no ale jest.
Później po wyjechaniu z tego kraju (oczywiście była łapówka na granicy) pojechaliśmy w Karpaty, droga krajowa wygląda gorzej jak u nas droga polna lub w lesie.
W górach zatrzymali ładę do kontroli, stwierdzili że kolega jest pijany, zabrali mu wszystkie pieniądze z portfela i kazali jego dziewczynie jechać. W tym samym czasie zatrzymali też innych polaków którym zabrali wszystkie pieniądze jakie mieli.
A tu już na polskiej granicy, a w sumie przed. Spędziliśmy prawie 10 godzin na granicy.
Dodany obrazek
Już w Polsce w ładzie zaczęło coś śmierdzieć, po chwili przejrzenia auta okazało się że akumulator się gotuje, więc my z kolegą maluchem spokojnie jechaliśmy a łada jak najszybciej pojechała do domciu.

Kolejne fotki i opisy będą jak dostanę resztę zdjęć.
Pozdrawiam i zapraszam także tu:
Dodany obrazek








IPB Skin By Virteq
Witaj,
przeglądasz stronę jako gość, rejestrując się zyskasz dostęp do wielu dodatkowych opcji.