Wymiana cewki
Started By
bloodyjack
, 16 lip 2012 14:37
12 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 16 lipca 2012 - 14:37
Witam, przymierzam się do wymiany cewki. Silnik nierówno pracuje, tzn. co któryś cykl jest krótka pauza, jakby się wyłączał, potem załącza się znowu. Mechanik już wcześniej wspominał o konieczności jej wymiany, z tym, że to maluch z całkowicie mechanicznym zapłonem (bez elektroniki), czyli rozdzielacz+cewka w kształcie metalowej puszki. A że nie da się już dostać tej cewki, stąd moje pytanie: czy nie bawiąc się w jakieś duże przeróbki da się zastosować cewkę z innego auta? Nie chcę zabierać się za elektroniczny zapłon, skoro rozdzielacz wygląda jak nowy, styki ok, czyściutki. Chyba że akurat ktoś ma do sprzedania SPRAWNĄ cewkę od tego modelu (650e, rocznik 89 chyba).
#7 OFFLINE
Napisany 16 lipca 2012 - 21:17
cewka to cewka i będzie działać
Gówno prawda. Cewka od eleganta ma znacznie mniejszą rezystancję i przy tym zapłonie wcale długo nie pociągnie.
czyli rozdzielacz+cewka
Ale ta cewka, którą pokazałeś ma jeden króciec, a u mnie potrzeba dwóch, do dwóch świec Very Happy
No to zdecyduj się, masz ten rozdzielacz czy nie? Pewnie nie, rocznik wskazuje na to, że aparat zapłonowy jest bezrozdzielaczowy. Możesz kupić cewkę nowszego typu od FL'a i też będzie działało. Z innego auta raczej nie dostaniesz, bo to jest cewka dwubiegunowa, a inne auta zazwyczaj albo mają rozdzielacz, albo po cewce na cylinder.
Ale moim zdaniem skoro auto działa, to wymiana cewki nie ma nawet najmniejszego sensu. Takie wypadanie zapłonów na wolnych obrotach na aparacie zapłonowym to w maluchu w sumie norma. Lepiej zrobisz dla niego, jak zamiast cewki zafundujesz mu świece, kable, czyszczenie aparatu zapłonowego i ponowną regulację zapłonu.
#8 OFFLINE
Napisany 16 lipca 2012 - 21:52
Uprzejmie dziękuję za obszerną wypowiedź tak na prawdę czyszczenie gaźnika odpowiednim preparatem + czyszczenie świec rozwiązało mój poprzedni problem, który mnie bardziej niepokoił - po rozgrzaniu się, w losowych momentach silnik gasł i nie dawał się już odpalić - przy odpalaniu na małych obrotach, dużych, z ssaniem, bez, póki nie ostygł nie miał zamiaru ruszyć. Ale na szczęście ten prosty zabieg rozwiązał problem, obyło się bez rozbierania
Co do rozdzielacza... Mylę pojęcia rozdzielacz i aparat zapłonowy (ta puszeczka przy silniku, od której cienkie kable idą do masy i cewki, to to?). Nie mam chyba rozdzielacza, skoro cewka ma 2 wyjścia do 2 świec, tak?
Nie chcę juz zakładać nowego tematu, ale mam jeszcze pytanko: przy ruszaniu, przy wrzucaniu jedynki w skrzyni słychać niewielki zgrzyt. Martwić się tym, czy to w maluszkach normalne?
Co do rozdzielacza... Mylę pojęcia rozdzielacz i aparat zapłonowy (ta puszeczka przy silniku, od której cienkie kable idą do masy i cewki, to to?). Nie mam chyba rozdzielacza, skoro cewka ma 2 wyjścia do 2 świec, tak?
Nie chcę juz zakładać nowego tematu, ale mam jeszcze pytanko: przy ruszaniu, przy wrzucaniu jedynki w skrzyni słychać niewielki zgrzyt. Martwić się tym, czy to w maluszkach normalne?
#9 OFFLINE
Napisany 16 lipca 2012 - 23:00
co do pierwszego zagadnienia to najlepiej kup cewkę dwubiegunową. Natomiast zgrzyt pierwszego biegu w malcu to norma, gdyż pierwszy bieg nie ma synchronizacji. Są jednak zabiegi by uniknąć zgrzytu(np. ja najpierw wrzucam dwójkę,a potem jedynkę i mi nie zgrzyta )
1989 Polski Fiat 126 BIS 700 sleeper
#11 OFFLINE
Napisany 19 lipca 2012 - 11:54
Faktycznie, pomaga to wrzucanie najpierw dwójki, potem jedynki Wcześniej silnik gasł mi po jakichś 4 km, zwłaszcza pod dużym obciążeniem, pod górkę itp., wymiana filtra paliwa na razie niby pomogła, ale co może jeszcze być przyczyną? Bo nie wierzę żeby filtr paliwa, był tylko na dnie trochę brudny od syfu ze starego baku. Obstawiam gaźnik ale nie mam pewności
#13 OFFLINE
Napisany 19 lipca 2012 - 12:44
Jechałem po lesie z tatą, dałem gazu i nagle tracę moc, auto nie reaguje na gaz i staje. Potem - odpalanie tylko na ssaniu, co 1 km postój, czekanie aż jakąś niewidzialną siłą (pewnie resztki podciśnienia od pompy) filtr znów się napełni tak do połowy, potem przepalenie tego co się w nim uzbierało, czyli kolejny przejechany kilometr, i tak w kółko, kilometr, i postój... A nowy filtr jest na tej samej zasadzie co poprzedni i wystarcza mu, że tylko na dnie jest trochę paliwa, i chodzi wszystko super, przejechałem z 7 km i ani razu nie zgasł...
Similar Topics
Temat | Forum | Rozpoczęty przez | Statystyki | Informacje o ostatnim poście | |
---|---|---|---|---|---|
Wymiana przewodów hamulcowych |
Mechanika | kalosh |
|
|
|
Wymiana drzwi. |
Stylistyka | Gucio |
|
|
|
Wymiana uszczelki pod głowicą |
Mechanika | 126P_Józefosław |
|
|
|
wymiana kierownicy ( rocznik 1985) |
Mechanika | maskot4 |
|
|
|
Wymiana prądnicy na alternator |
Mechanika | Rocco007 |
|
|