Monster Garage BY KROPEK!!
Started By
kropek
, 12 gru 2009 23:15
434 odpowiedzi na ten temat
#381 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 13:05
Ja tylko w twoim temacie spamuje .(btw czy pojęcie spam istnieje kiedy nie ma naliczania postów?)
Opowiedz mi jeszcze o tej rdzy i chrzaniących się miejscach w moim aucie.
Myślenie to mi będziesz mógł wypominać chłopaku jak zaczniesz poprawnie konstruować zdania po polsku .
Opowiedz mi jeszcze o tej rdzy i chrzaniących się miejscach w moim aucie.
Myślenie to mi będziesz mógł wypominać chłopaku jak zaczniesz poprawnie konstruować zdania po polsku .
126tka - 1978' old school driving
#383 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 13:26
twój składak? Z awataru widać że nawet belka silnika nie jest pod kolor. Szpachla na łączeniu z błotnikiem (czy inny glut który tam napchałeś) jest źle dotarty. Pas przedni jest z deka lipnie polakierowany i na jaki ch** mu zakładałeś chromy jak na P4 wyglądał idealnie jak już chciałeś robić takiego klasyka to felgi mogłeś pomalować na srebrny ... widząc tak nie wyraźne fotki i tylko przodu zdążyłem ci tyle rzeczy wytknąć bym widział więcej to bym ci wytknął więcej a patrząc na twoje zdjęcie to widzę że jesteś gówniarz z za monitora ale znając życie zaraz zrobisz swój oczekiwany odzew wobec mnie bo milten jest NAJLEPSZY
#385 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 13:54
Nie masz pojęcia dlaczego belka jest taka to się nie oddzywaj . (btw na awatarze nie ma belki:P na sygnaturze jest)
Kto powiedział, że chce zrobić idealnego klasyka? Felgi zresztą też są tym czasowe.
Jak tak bardzo chcesz to tu masz wyraźną fotkę:
Pokaż mi ten pas przedni bo sam jestem ciekaw .
Kto powiedział, że chce zrobić idealnego klasyka? Felgi zresztą też są tym czasowe.
Jak tak bardzo chcesz to tu masz wyraźną fotkę:
Pokaż mi ten pas przedni bo sam jestem ciekaw .
Ciekawa analiza . Nigdy nie odnosiłem się do swojego remontu pisząc posty w twoim temacie więc też nie wiem o co kaman.patrząc na twoje zdjęcie to widzę że jesteś gówniarz z za monitora ale znając życie zaraz zrobisz swój oczekiwany odzew wobec mnie
126tka - 1978' old school driving
#386 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 14:40
Milten i widzisz nastała cisza,albo kropek odszedł od komputera pooglądać swoje polerowane ścianki tłoka
Tak serio to kropek jeżeli polerowałeś sobie tłok tylko na wystawkę na parapet to sie to pisze od razu bo widzisz co z tego wychodzi,przeczytałem wszystkie wasze posty i sie turlam ze śmiechu co Ty wypisujesz.serio.NA porthosa wjeżdżać ? pokaż mi jego tłok który ma polerowany płaszcz...denko tłoka to już rozumiem bo sam to będę robił ale płaszcz
Co do miltenowskiej 126-stki wiem że jest zrobiona tak jak powinna być zrobiona każda 126-stka
Znam go nie od dziś i wiem wiecej niż nie jeden z was,a po co ma sie chwalić na forum ? po co ma pokazywać ? jak pojedzie na np zlot i każdy z zachwytem będzie oglądał jego 126powodów do dumy i zastanawiał sie kogo jest ten maluszek.
Co do Mocha,kropek przesadzasz,oj człowieku przesadzasz,nie zamieniłeś z nim nawet słowa na żywo i gówno o nim wiesz a sie wymądrzasz jak nie wiem co,sory ale to jest żywa prawda.
Co do reszty,zablokowałbym już ten temat,ale daje wam szanse,a po drugie jest niezły ubaw z tego wszystkiego
Peace
Tak serio to kropek jeżeli polerowałeś sobie tłok tylko na wystawkę na parapet to sie to pisze od razu bo widzisz co z tego wychodzi,przeczytałem wszystkie wasze posty i sie turlam ze śmiechu co Ty wypisujesz.serio.NA porthosa wjeżdżać ? pokaż mi jego tłok który ma polerowany płaszcz...denko tłoka to już rozumiem bo sam to będę robił ale płaszcz
Co do miltenowskiej 126-stki wiem że jest zrobiona tak jak powinna być zrobiona każda 126-stka
Znam go nie od dziś i wiem wiecej niż nie jeden z was,a po co ma sie chwalić na forum ? po co ma pokazywać ? jak pojedzie na np zlot i każdy z zachwytem będzie oglądał jego 126powodów do dumy i zastanawiał sie kogo jest ten maluszek.
Co do Mocha,kropek przesadzasz,oj człowieku przesadzasz,nie zamieniłeś z nim nawet słowa na żywo i gówno o nim wiesz a sie wymądrzasz jak nie wiem co,sory ale to jest żywa prawda.
Co do reszty,zablokowałbym już ten temat,ale daje wam szanse,a po drugie jest niezły ubaw z tego wszystkiego
Peace
#387 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 15:06
no Stasiu126p ma racje. Z tym ze kropek odszedl od kompa
ale jak znam zycie, po powrocie uruchomi swoja inwencje tworcza i wymaści tu jakas wiazanke
dajcie juz sobie spokoj bo to tylko smiech budzi jak to juz wyzej napisano
ale jak znam zycie, po powrocie uruchomi swoja inwencje tworcza i wymaści tu jakas wiazanke
dajcie juz sobie spokoj bo to tylko smiech budzi jak to juz wyzej napisano
Powered by Serek!
Swap central w trakcie budowy ----> http://www.terytoriu...l-by-sercio-20/
Zapraszam !
#389 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 15:14
jak zacznie czytac nowe posty to dalej bedzie to samo jak go znam
Powered by Serek!
Swap central w trakcie budowy ----> http://www.terytoriu...l-by-sercio-20/
Zapraszam !
#391 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 15:51
Ja tu nie piszę z zazdrości i bardzo dobrze wiem, że mam fatalnie położony lakier. Ja po prostu chcę wiedzieć, po co ci było polerowanie tłoków (całych tłoków, nie tylko denek, bo po co się poleruje denka tłoków to ja dokładnie wiem) i koła zamachowego. Co to ci da w samochodzie, skoro i tak nie będzie tego widać i chciałbym żebyś użył argumentu innego niż to, że Porthos też tak robi (w co szczerze wątpię, chciałbym zobaczyć jakiś silnik Porthosa, w którym poleruje on całe tłoki i koło zamachowe... no chyba że robi sobie z niego element wystroju warsztatu).
I nadal czekam, aby przyszedł tu Porthos i nawtykał na mnie, że nie poleruję ścianek tłoków.
I nadal czekam, aby przyszedł tu Porthos i nawtykał na mnie, że nie poleruję ścianek tłoków.
#395 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 17:00
Nie wkurzyłem się i nie poszedłem w ciorty tylko się odkopuje bo trochę przysypało mi działkę a dziś w trasę jadę.
Ja się wcale nie pienię ani nic w tym rodzaju jestem na tym forum na tyle długo że zdążyłem się uodpornić kiedyś już na sam nick w moim temacie od paru osób gula mi skakała a teraz... codzienność...
Napisze po raz kolejny po co tyle tego picuje ech....
Jestem osobą dokładną i lubię gdy w silniczku wszystko cyka jak w zegarku a silnik nie wjedzie od razu do samochodu jak go tylko złoże... silnik powędruje do mnie do pokoju jak X innych części które odglansowałem i postawiłem sobie gdzieś oby na widoku. jak felge do malca czy głowicę radio nagłośnienie i wiele innych części nawet świeżo kupionych które nie mają przeznaczenia na chwilę obecną mam obsesję na punkcie czystości elementów samochodu itp silnik?? co z tego ze po włożeniu do auta niektóre elementy się zbrudzą typu własnie to koło zamachowe, ale będę miał własną satysfakcję że zrobiłem to dobrze i to co będę w stanie wyczyścić aby budziło podziw to wyczyszczę...
arek owszem moje auto i masz racje, lecz czasami uwagi innych się przydają... nie raz się według nich kierowałem no ale BEZ PRZESADY
Stasiu126p a ty jesteś jak karaluch albo jak kameleon... pozbyć ciebie się nie można a zarazem wtapiasz się w tłum, jak ktoś chwali to i ty pochwalisz, jak ktoś wytknie to ty też wytkniesz tylko że sam się dobrze zorganizować nie możesz a ja doskonale o tym wiem bo mam pewien dowód na to
a teraz wracam do odśnieżania nara
Ja się wcale nie pienię ani nic w tym rodzaju jestem na tym forum na tyle długo że zdążyłem się uodpornić kiedyś już na sam nick w moim temacie od paru osób gula mi skakała a teraz... codzienność...
Napisze po raz kolejny po co tyle tego picuje ech....
Jestem osobą dokładną i lubię gdy w silniczku wszystko cyka jak w zegarku a silnik nie wjedzie od razu do samochodu jak go tylko złoże... silnik powędruje do mnie do pokoju jak X innych części które odglansowałem i postawiłem sobie gdzieś oby na widoku. jak felge do malca czy głowicę radio nagłośnienie i wiele innych części nawet świeżo kupionych które nie mają przeznaczenia na chwilę obecną mam obsesję na punkcie czystości elementów samochodu itp silnik?? co z tego ze po włożeniu do auta niektóre elementy się zbrudzą typu własnie to koło zamachowe, ale będę miał własną satysfakcję że zrobiłem to dobrze i to co będę w stanie wyczyścić aby budziło podziw to wyczyszczę...
arek owszem moje auto i masz racje, lecz czasami uwagi innych się przydają... nie raz się według nich kierowałem no ale BEZ PRZESADY
Stasiu126p a ty jesteś jak karaluch albo jak kameleon... pozbyć ciebie się nie można a zarazem wtapiasz się w tłum, jak ktoś chwali to i ty pochwalisz, jak ktoś wytknie to ty też wytkniesz tylko że sam się dobrze zorganizować nie możesz a ja doskonale o tym wiem bo mam pewien dowód na to
a teraz wracam do odśnieżania nara
#397 OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2010 - 22:10
Milten ja Ci radzę zamilcz bo sam nie masz czymś się pochwalić. Koła masz krzywo dokręcone, to fakt, o te z tyłu chodzi. Lakier też kładł Ci jakiś szpec co we własnej szopie nawet całej podłogi nie ma, tylko jakieś kratki dziwne, zresztą z tego co wiem to on bardziej żółte łódki lakieruje, a nie samochody. Poza tym, co Ty w ogóle możesz wiedzie o swoim samochodzie ?
#399 OFFLINE
Napisany 31 grudnia 2010 - 01:12
Ojej ale mnie to zabolało przepraszam kropuś,przepraszam że nie zrobiłem z Tobą kilku interesów,ojej jak mi przykro.napisałem niezłą notkę na ciebie ale ją skasowałem,jestem madrzejszy i zapraszam cie na gg,albo co lepsze na zlot ogólnopolski do torunia,zobaczymy czy jestes taki "mądry" na żywo jak i zza komputera.
KOniec OT
KOniec OT