nowy strup w sigo garage
Started By
sigo
, 16 lip 2008 21:19
143 odpowiedzi na ten temat
#29 OFFLINE
Napisany 21 lipca 2008 - 17:36
wlasnie podobno byl... ale nic na to nie wskazuje, jakby byl na boku to bok by to odczul i bylo by to widoczne... wiec uwazam to poki co za plote bo poprzedni wlasciciel tez zaprzeczyl ze malec byl na dachu.Czekaj czekaj... On nie był może dachowany?
Dobra, zwrotki dorwane, jutro zmieniam i moze zacznie sie to słuchać kierownicy
#30 OFFLINE
Napisany 21 lipca 2008 - 17:44
Ale coś było... słupek był jakoś poruszony. Widziałem podobne uszkodzenia w maluchach strzelonych z bok, z delikatnym przemieszczeniem słupka i potem tam ingerencja blacharska.
Ale na pewno sobie poradzisz. Wierzę wo to na serio
Ale na pewno sobie poradzisz. Wierzę wo to na serio
#31 OFFLINE
Napisany 22 lipca 2008 - 16:04
dzięki Moch.
Dziś miałem zamiar wymienić zwrotnice, coby na torze w Wyrazowie auto zachowywało się jak należy... Niestety, czekał mnie szereg niespodzianek... :
Szpilki resora wyrwane z belki... Sam resor też do wymiany...
Bębny wcale nie chciały zejść, sporo się namęczyłem, są nieźle pordzewiałe, a w wewnetrznej stonie wytarł się rant blokujac szczeki... Podobnie amortyzatory - przerwdziewiałe, szpilki urwały się po ruszeniu ich kluczem. Tak wiec bębny, szczęki, tarcze kotwicze, elastyczne przewody, amortyzatory, resor itp - wszystko do wymiany.
Jedyne co mnie ucieszyło w dniu dzisiejszym, to to ze stan blachy na dole nie przynosi niespodzianek, wszystko trzyma sie jak na eleganta znakomicie
W każdym razie na Wyrazów juz mam pojechane...
Dziś miałem zamiar wymienić zwrotnice, coby na torze w Wyrazowie auto zachowywało się jak należy... Niestety, czekał mnie szereg niespodzianek... :
Szpilki resora wyrwane z belki... Sam resor też do wymiany...
Bębny wcale nie chciały zejść, sporo się namęczyłem, są nieźle pordzewiałe, a w wewnetrznej stonie wytarł się rant blokujac szczeki... Podobnie amortyzatory - przerwdziewiałe, szpilki urwały się po ruszeniu ich kluczem. Tak wiec bębny, szczęki, tarcze kotwicze, elastyczne przewody, amortyzatory, resor itp - wszystko do wymiany.
Jedyne co mnie ucieszyło w dniu dzisiejszym, to to ze stan blachy na dole nie przynosi niespodzianek, wszystko trzyma sie jak na eleganta znakomicie
W każdym razie na Wyrazów juz mam pojechane...
#35 OFFLINE
Napisany 23 lipca 2008 - 07:15
Wtedy to... wiadomo... wjeżdżasz z mocną szlifierą i robisz dużo szumu. Zawsze można sobie poradzić. Ten samochód długo stał. Rdza wyjdzie z profili zamkniętych - prędzej, czy później. Ale mogę się mylić i MAM NADZIEJĘ, że się mylę. Resor już generalnie zakładasz sklepany oczywiście?