Moje czerwone maleństwo
Started By
Bronek
, 01 paź 2006 16:56
347 odpowiedzi na ten temat
#303 OFFLINE
Napisany 08 marca 2009 - 22:39
Jak zawsze wykonanie jest BARDZO DOBRE, ale k/u/r/w/a czemu nie wiedziałem tego samochodu jeszcze na żywo ?
Często nasze zdania co do stylizacji się różnią, ale jesteś w tej grupie osób, które szanuję - nawet jeśli czasem pojadę jakiś "kał z chlebem"
Znaczek - niezależnie jakka jest jego wielkość nie trafia w moje gusta - mimo, że auto jest czerwone i widać, że "przemyślałeś decyzję".
Szachy - ja zawsze na TAK - ale z umiarem. Poza tym wole tradycyjne - biało/czarne. Może będzie ładnie. Zdejmij te k.utas.owe nakładki na pedały
Nie jest taki niski jak wszyscy gadacie. Można go normalnie użytkować. Ma resor na prosto - a nie uszy podginane w drugą stronę - jak miałem z 5 lat temu - nie da się wtedy jeździć.
Ale połączenie użytkowości i wyglądu po wielu latach ewolucji moich poglądów motoryzacyjnych trafia teraz do mnie chyba bardziej.
Piękne auto - jak zawsze.
ROZPISAŁEM SIĘ kuRVA...
Często nasze zdania co do stylizacji się różnią, ale jesteś w tej grupie osób, które szanuję - nawet jeśli czasem pojadę jakiś "kał z chlebem"
Znaczek - niezależnie jakka jest jego wielkość nie trafia w moje gusta - mimo, że auto jest czerwone i widać, że "przemyślałeś decyzję".
Szachy - ja zawsze na TAK - ale z umiarem. Poza tym wole tradycyjne - biało/czarne. Może będzie ładnie. Zdejmij te k.utas.owe nakładki na pedały
Nie jest taki niski jak wszyscy gadacie. Można go normalnie użytkować. Ma resor na prosto - a nie uszy podginane w drugą stronę - jak miałem z 5 lat temu - nie da się wtedy jeździć.
Ale połączenie użytkowości i wyglądu po wielu latach ewolucji moich poglądów motoryzacyjnych trafia teraz do mnie chyba bardziej.
Piękne auto - jak zawsze.
ROZPISAŁEM SIĘ kuRVA...
#304 OFFLINE
Napisany 08 marca 2009 - 23:07
Bronek zdjecie pojawilo sie w obok w miniaturkach przy otwieraniu zdjec ktore wkleiles. Czlowiek spostrzegawczy to rozpoznal .
Szachy w sumie moga byc tym bardziej ze to nie jest trwaly element. We wnetrzu toleruje tylko czern z polaczeniem aluminium lub bananowe skory z drewnem wiec wprowadzanie koloru karoserii do srodka do mnie nie przemawia... choc w maluchu z uwagi na gole blachy ten kolor zawsze wystepuje. Jesli juz koniecznie ma byc Kasparov w srodku to klasyczny.... czarno/bialy.
Szachy w sumie moga byc tym bardziej ze to nie jest trwaly element. We wnetrzu toleruje tylko czern z polaczeniem aluminium lub bananowe skory z drewnem wiec wprowadzanie koloru karoserii do srodka do mnie nie przemawia... choc w maluchu z uwagi na gole blachy ten kolor zawsze wystepuje. Jesli juz koniecznie ma byc Kasparov w srodku to klasyczny.... czarno/bialy.
Audi Klub Polska member
Polski Fiat 126p red power, Audi A6 C6 3.0 TDI quattro, Kia Rio 1.2 XL
Polski Fiat 126p red power, Audi A6 C6 3.0 TDI quattro, Kia Rio 1.2 XL
#305 OFFLINE
Napisany 09 marca 2009 - 16:27
nakładki tak jak Ty m.in biała tarczę kapliczki w boberze mam z sentymentu bo to był mój pierwszy "tuning" gdy dostałem maluszkaZdejmij te k.utas.owe nakładki na pedały
resorek jest uśmiechniętyMa resor na prosto - a nie uszy podginane w drugą stronę
Dosłownie 20min temu odebrałem z poczty, nówkę:
Klasyk i elegant- prawie jak ojciec i syn
"Spadochroniarze nie umierają-idą do piekieł aby się przegrupować"
#307 OFFLINE
Napisany 09 marca 2009 - 20:11
Klapa. Pozytywnie podchodzisz do remontu. Liczę, że wkrótce pojawi się auto "codzienne" bo EL robi się coraz bardziej problematyczny w sensie ilości włożonych pieniędzy i coraz bardziej "płaczliwie" można podchodzić do zarysować, zadrapań, żwirku itd. itp.
Szkoda go coraz bardziej.
Szkoda go coraz bardziej.
#308 OFFLINE
Napisany 15 marca 2009 - 20:47
Witam, kolejny etap przygotowań do konserwacji mam za sobą, wszystko co trzeba pomalowane zostało podkładem epoxydowym, kilka miejsc uszczelniłem pastą do spawów a następnie pomalowałem podkładem akrylowym, także zostało już tylko malucha zapakować w folię i nałożyć baranka na spód
fotki po malowaniu epoxydem:
I akryl:
CDN.
fotki po malowaniu epoxydem:
I akryl:
CDN.
Klasyk i elegant- prawie jak ojciec i syn
"Spadochroniarze nie umierają-idą do piekieł aby się przegrupować"
#311 OFFLINE
Napisany 15 marca 2009 - 22:02
dlatego robie eleganta u siebie w domu, żeby orzeszek nie widział bo na niego kolej przyjdzie w wakacjeprzypomniała mi się fotka jak zza garażu patrzył na orzeszka a teraz jest tak profi że tamten mu będzie zazdrościł
Kolejny gadżet:
Klasyk i elegant- prawie jak ojciec i syn
"Spadochroniarze nie umierają-idą do piekieł aby się przegrupować"
#315 OFFLINE
Napisany 18 marca 2009 - 13:57
Poniosło Cię bronuś
Zakładaj. Osądzimy
Zakładaj. Osądzimy
#319 OFFLINE
Napisany 29 marca 2009 - 15:29
Mam taką nadziejęaha punktowo, ale jak później zrobisz polerkę to powinno być ok, i nic nie będzie widać
W sobotkę zakonserwowałem podwozie wraz z nadkolami, zużyłem na to 5 pojemników baranka Boll, myśle, że na jakis czas będę miał spokój z rudą, teraz muszę zmyć w kilku miejscach kropki z budy, i biorę się za zaprawki, a potem konserwację profili
Sorki za jakość fotek, niestety telefonem robione:
A tak wygląda licznik z ramką szachową:
Klasyk i elegant- prawie jak ojciec i syn
"Spadochroniarze nie umierają-idą do piekieł aby się przegrupować"