37 odpowiedzi na ten temat

[Madd]

No właśnie. Ciekaw jestem, jak duża część osób garażuje swoje pociechy

Ja z racji tego, że mam dwa Maluchy jeden stoi w garażyku, a drugi niestety pod chmurką (w okresie zimowym żaden nie stoi na dworze)..

[Harnas]

wszystko na kolach w garazu

[Moch]

Ja z racji tego, że mam dwa maluszki... oba garażuję

[Mandolina]

Ja mam też dwa autka
Maluszka i Nissana.
Oczywiście w garażu stoi maluszek

[Madd]

oba garażuję

Oj Moch, zazdroszczę... Na Twoim miejscu tez bym dwa trzymał i starał sie wysrać siano na garaż... póki co FL jest tymczasowy i w garażu Eleganta wole trzymać

[sr99]

u mnie również obowiązkowo pod dachem

[Ozzy]

NIE, ale to się zmieni, ponieważ do jesieni mam zamiar zrobić dobudówkę i postawić drugi garaż na maluszka

[Ozzy]

Wasze maluchy to w ogóle więcej chyba stoją jak jeździły

[piter19850207]

czasami w garażu, ale większość na wolnym powietrzu pod samym dachem

[micha$]

Mój stoi pod dachem, ale co to za dach... Słoneczko musi zwulkanizować moją przedzimową robotę - to może będzie można to nazwać pełnoprawnym garażem

[Wolf88]

dopiero od września 2008r garażuję mojego maluszka - Culta - a drugi malacz niestety stoi pod chmurką, ale już niedługo

[krzysztofer00]

niet ;(

[pyrcio_90]

garażuję

[Bonus]

Na razie stoi w garażu , ale do czasu . Gdy przyprowadzę już go do siebie niestety będzie stał pod chmurką ..

[kaszlak_maniak]

Ja nie garażuję z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że na garaż mnie po prostu nie stać, a drugi, że nawet gdybym miał za co sprawić sobie garaż, to tu w okolicy żadnych nie ma. A że samochód jeździ może nie codziennie ale dość często, to bez sensu byłoby posiadać garaż oddalony przynajmniej 2-3km od domu i marnować tyle czasu na dotarcie do niego...

Ale kto wie, może w przyszłym roku się co nieco zmieni - zmieniam z rodziną miejsce zamieszkania, garaż będzie, tylko pytanie kto w nim będzie parkować auto, ja czy ojciec.

[Bobi]

Ojciec z chwilą zakupu malucha nadał mu prawo do zajmowania garażu i korzystania z kanału

[PrzeMan]

Ja niestety trzymam swojego malca pod chmurką...