21 odpowiedzi na ten temat

[piteer]

ja wyliczyłem że od czerwca 08 do marca 09 włożyłem w malucha 560 zł na części i 160 na naprawy. łącznie 720 zł

na paliwo idzie ok 150 - 200 zł mies.

[PimpQ]

Ja od lipca do teraz w swoim utopiłem jakieś 2000 Po zliczeniu wszystkich materiałów, części, itp..

[Bonus]

Za dużo.

[kaszlak_maniak]

Tyle ile potrzeba, by nadawał się do jazdy.

[piter19850207]

mógłbym sobie już za tą kwotę jakiegoś dobrego dupowoza kupić

[kaszlak_maniak]

mógłbym sobie już za tą kwotę jakiegoś dobrego dupowoza kupić Wink

I drugie tyle włożyć w jego naprawy.

[Bilo]

Za rozrzad do poprzedniego A4 dalem 2000 zl a awaria sprezarki w obecnej pociagnela 3000 Maluch nie jest obciazeniem... a w osiemdziesiadce zmienilem silnik... zawieszenie wydech i pol instalacji LPG . Wole juiz dalej nie myslec o kosztach tego calego kramu... tym bardziej ze mam do pracy 80 km w dwie strony i kosz samej ropy to troche wiecj niz miesieczny zasilek dla bezrobotnych

[sr99]

Stanowczo dużo za dużo Jakby było jedno auto to jeszcze dało by rade te wydatki zapomnieć ale mam podobny asortyment jak kolega Bilo to wole już tych wydatków nie liczyć

[kapsel]

dużo

[Bronek]

ja już przestałem liczyć, bo maluch to skarbonka bez dna

[piter19850207]

I drugie tyle włożyć w jego naprawy.

dokładnie tak

[bartonq]

heh moj maluch juz jest tyle warty co moje cabrio

[Moch]

Ja na pewno dużo, za dużo. W roku remontu to w ogóle nie chcę podliczać. Tak to ( bez paliwa i ubezpieczenia ) - 1500 zł albo więcej na gadżety, naprawy... DRAMAT.

Plus sporo kasy w oba dupowozy.

[Bobi]

hmmm zdecydowanie za dużo

konkretnie:
-Benzynka (31 tankowań) na sumę 1547,91zł,
-Naprawy (13 pozycji) na sumę 1128,83zł,
-Części (21 części) na sumę 324zł,
-Nie uwzględniono kosztów gadżetów, bajerów, (m.in przyciemnienia szyb, naklejek, kloszy, radia, foteli, półki, żarówek, CB, opon zimowych itd.), przeglądu i ubezpieczenia.

TOTAL: ~ 3800zł przy koszcie zakupu 800zł.

[Stasiu126p]

Hmm ja jak narazie cos koło 800zł liczyc kupno,opłaty i czesci ale jeszcze pewnie ze 400zł wejdzie do maja jak nie lepiej..ale mi nie szkoda w niego kłasc

[Aron]

Przestałem od jakiegoś czasu liczyć wolę pompować w Maluszki a nie w jakieś fajki, alko czy dragi, więc raz mam więcej kasy na hobby, dwa jestem zdrowszy

[Bobi]

wolę pompować w Maluszki a nie w jakieś (...) dragi

A Malacz to nie drag? Prawie że!

[Aron]

Przyznaje rację

[Madd]

hmm... jeśli chce sie mieć coś profi, trzeba płacić.

Ja na Maluchu nie oszczędzałem nigdy, nie oszczędzam mu teraz i nie zamierzam później. Co więcej... mam duuuuże plany odnośnie jego i za dwa latka mam nadzieje spełni sie moje największe marzenie