47 odpowiedzi na ten temat

[Skalak_fsm]

MAm problem nad którym już sie bawie już dobry miesiąc przedstawiałem go na innym temacie ale mój przypadek jest szczególnie dziwny.Mianowicie po 4 dniach stania auto mi nie odpaliło.Zauważyłem że nie pobiera benzyny i tak:

1.WYmieniłem pompke na 100% sprawną.Nadal to samo
2.Sprawdziłem przewody paliwowe-drożne
3.Wymieniłem gaźnik-sprawdzony, działający-nadal to samo
4.Świecie wymienione-iskra jest ale nadal nie chce wciągać benzyny
5.Wymiana popychacza pompki paliwa-nadal nic

Dodam że próbowałem starym sposobem odpalać z benzyny w butelce i nadal nie chce wciągać, nawet zalewając gaźnik od góry nie wciąga
Pompki są sprawdzone na 100% sprawne na drugim silniku sprawdzane

Licze na waszą pomoc, problem jest raczej dla wnikliwych mechaników

[KoYoT]

Sprawdz czy ta plastikowa podkładka między pompą a korpusem silnika ma taki wystający "cycek" (powinien on być od strony silnika) Sprawdź też czy długość samego popychacza jest dobra, czy nie wytarł się. Może też być wytarta krzywka na wałku rozrządu.

[Skalak_fsm]

Popychacz jest zrobiony na nowy tą podkładke nawet troche spiłowałem żeby nie było wątpliwości że nie chodzi

[krzysztofer00]

do mnei Ryba odstawił bo wachy nie ssało. też kombinował z podkładkami pod pompką, grzebałem dobre 20min, doszedłem do tego, że wężyk (pąpka-gaźnik) jest już stary był mocno skręcony obejmą i przy pompce brał powietrze, benzyna podskakiwała tylko w wężyku po zmianie zaczął chodzić ;]

[Skalak_fsm]

U mnie wogóle nie chce ciągnąć nawet jak przedmuchacz wache od wlewu do paliwa.... i szybko spróbujesz zapalić

[piotrek87]

...nawet jak przedmuchacz wache od wlewu do paliwa....

[Skalak_fsm]

CO w tym dziwnego...w akcie desperacji zmusiłęm sie do niezbyt estetycznej xczynności wdmuchiwania powietrza do baku w celu wyparcia benzyny w przewody paliwowe, ale to nic nie daje...benzyna jest w przewodzie ale nie chce wciagnać

[piotrek87]

ale to nic nie daje...

Bo nie ma prawa dać . No chyba że zbiornik jest zatankowany powyżej wężyka przelewu który jest w czujniku poziomu paliwa.

[Skalak_fsm]

jest zatankowane połowe zbiornika

[piotrek87]

zatankuj więcej (jak zatankujesz do pełna i nie będzie kałuży benzyny pod samochodem to będziesz wiedział że czujnik poziomu paliwa jest szczelny)

ALBO:
-kup ze 2-3m przeźroczystego wężyka
-przetnij na 2 części
-jedną podłącz do pompki
-drugą do powrotu (czy tam przelewu bo nie pamietam jak się to dokładnie nazywa, to ta rurka skierowana w stronę budy) na gaźniku
-drugie końce wężyków wsadź do pojemnika z benzyną
-kręć silnikiem i obserwuj czy pompka zaciąga paliwo

[majster1988]

nawet zalewając gaźnik od góry nie wciąga

rozumiem ze wlewales paliwo prosto do komory plywakowej, bo zawor iglicowy mogl sie zaciac,
poza tym sprawdz czy masz wogole podcisnienie w kolektorze dolotowym

[Skalak_fsm]

Wspominałem już ze próbowałem numer z butelką z benzyną i nie wciągał.JAk zalałem od góry to pamietam że aż ogień poszedł z gaźnika ale nie zapalił

[piotrek87]

pompka ci nie działa

[PimpQ]

1.WYmieniłem pompke na 100% sprawną.Nadal to samo
2.Sprawdziłem przewody paliwowe-drożne
3.Wymieniłem gaźnik-sprawdzony, działający-nadal to samo
4.Świecie wymienione-iskra jest ale nadal nie chce wciągać benzyny
5.Wymiana popychacza pompki paliwa-nadal nic

Czytajcie posty, które były napisane wcześniej...

[piotrek87]

Czytajcie posty, które były napisane wcześniej...

Przecież nie napisałem że pompka jest zepsuta Napisałem tylko że nie działa, a może być tego wiele przyczyn np.:

Popychacz jest zrobiony na nowy tą podkładke nawet troche spiłowałem żeby nie było wątpliwości że nie chodzi

nowy długi nie starty popychacz i cienka spiłowana podkładka izolacyjna = stale podparta dźwignia w pompce
LUB

...doszedłem do tego, że wężyk (pąpka-gaźnik) jest już stary był mocno skręcony obejmą i przy pompce brał powietrze, benzyna podskakiwała tylko w wężyku po zmianie zaczął chodzić ;]

może tak być też z wężykiem , który dochodzi do pompki
LUB
wytarta krzywka na wałku rozrządu
Oraz
wiele wiele wiele innych, a tu od razu zarzuty że nie czytam postu na który odpowiadam

[krzysztofer00]

załóż na to ssanie z pompki z lewej strony pompki wężyk i włóż do butelki z benzyną a w ten wężyk z baku wsadź coś żeby waha nie leciała, jeśli to nie smok w baku, to odpali

[sigo]

kup benzynę.

[piotrek87]

Można jeszcze strzykawką (bez igły) wtłoczyć (pod ciśnieniem) do gaźnika (zatykając równocześnie odpływ,powrót,przelew czy jak sie to tam zwie) i pompki paliwo. Jak gaźnik i zapłon jest sprawny to maluch odpali

[Skalak_fsm]

Jeszcze raz podsumowująć

1.Wachy jest pół zbiornika
2.PRzewody są drożne!!!!
3.Popychacz jest nowy ale w tym sensie że wyjęty z drugiego silnika
4.KRzywka na wałku jest ok bo popychacz chodzi
5.NUMER Z BUTELKĄ SPRAWDZONY NIE WCIAGA NADAL
6.Przy zalewaniu gaźnika jak wspominałem, buchnął ogniem z gaźnika ale nie odpalił

[piotrek87]

...JAk zalałem od góry to pamietam że aż ogień poszedł z gaźnika ale nie zapalił...

od góry czyli jak