Mój malec w remoncie
Started By
McGajwer
, 07 sie 2008 11:03
27 odpowiedzi na ten temat
#3 OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2008 - 11:40
Dzięki dzięki. przyda się no niestety pracy dużo, ale nie ma zeczy nie możliwych. narazie to robie silnik zeby miał troche większego kopa niż oryginalny. jak już bedzie jeździć to się weznę za budę i bedzie git.
a tu daje wam linka do nagrania które pokaże powód kupna innego malca. pozdro
http://pl.youtube.co...h?v=OcpfwRpwiUI
a tu daje wam linka do nagrania które pokaże powód kupna innego malca. pozdro
http://pl.youtube.co...h?v=OcpfwRpwiUI
#4 OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2008 - 11:49
narazie to robie silnik zeby miał troche większego kopa niż oryginalny. jak już bedzie jeździć to się weznę za budę i bedzie git.
Na pierwszym miejscu zrób budę, bo jak Ci poleci to później już nie będziesz miał co robić, dopiero w następnej kolejności bierz się za silnik
Podpis został wyłączony przez Administratora
#5 OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2008 - 12:43
jak mam już silnik w połowie złożony to juz go poskładam do końca a nie bede robić wszystkiego na raz. pozatym żeby robić budę to musze zajechać do innego garażu bo w tym tylko trzymam rupiecie. zamieszczam zdjęcia mojego poprzedniego swietej pamieci malca.
a tutaj po pierwszym dachu ;
a tutaj po drugim śmiertelnym dachu;
a tutaj po pierwszym dachu ;
a tutaj po drugim śmiertelnym dachu;
#8 OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2008 - 12:56
szczeże?? to tak. zaczołem jak miałem 15 lat. 1 malec to na krawężniku tył się zarwał, 2 też się tył zarwał ale szło jezdzić to jeździłem dopuki w brame w zime sie nie zmiesciłem, 3 to wyrwało z budy mocowania resora z przodu, 4 to ten po dachu, i teraz 5 składam. a mam 17 lat.
i oczywiście ze tego składam już tak żeby nie poszaleć i rozwalić tylko zeby go tzrymac już dla siebie bo za 3 miesiace prawko robie. do tej pory to maluchami jezdzilem tylko po polach i lasach ( mieszkam 100 metrów od takiego miejsca) bo nie mam prawka.
i oczywiście ze tego składam już tak żeby nie poszaleć i rozwalić tylko zeby go tzrymac już dla siebie bo za 3 miesiace prawko robie. do tej pory to maluchami jezdzilem tylko po polach i lasach ( mieszkam 100 metrów od takiego miejsca) bo nie mam prawka.
#13 Gość_Demon126p_*
Napisany 07 sierpnia 2008 - 13:11
no niby nie bo troche tez go robiłem zeby sie nie rozsypał po tygodniu. ale w środku pod dywanami były dzury i większych kałuzach wodą sie wypełniał.
i jaka głupotą?? poprostu radze se jak moge nie mając kawałka różowego plastiku
Taką głupotą ze nie wiesz co to znaczy wypadek i ile można z tego powodu cierpieć.A po za tym to jest forum miłośników malucha a nie miłośników Crash Derby więc się nie dziw ze tak pisze,bo dla nie których Fiat 126p to całe życie.
#16 OFFLINE
Napisany 07 sierpnia 2008 - 13:16
Ja nie widzę przyszłości dla tego malucha Będzie to samo co z poprzednimi. Jak byś chciał go szykować dla siebie i po to żeby sobie nim śmigać, to nie zabierał byś się do roboty od dupy strony, tylko robił porządnie jak inni. Poczytaj trochę "teraz my" i popatrz jak się remontuje i przygotowuje maluszka.
Podpis został wyłączony przez Administratora