Witam wszystkich forumowiczów.
Mam taki mały problem.
Ręce moje rótkie i do kierownicy mi daleko,
gdy siedzę tak by nogi nie bolały.
Znacie jakiś pomysł na odsadzenie kierownicy w FLce?
Aha nie chcę sportowej z nabą..(kasy szkoda/mało mam)
pozdrawiam
Kieorwnica i "krótkie ręce"
Started By
KotLarry
, 13 paź 2006 21:07
6 odpowiedzi na ten temat
#4 OFFLINE
Napisany 14 października 2006 - 08:51
popieram rOgala bez naby raczej nic nie wymyslisz
mozesz opuscic troche kolumne kierownycy ale to duzo nie da
mozesz zrobic nabe ale jezeli nie masz umiejetnosci manualnych to lepiej kupic
mozesz tez kupic kierownice z wiekszym odsadzeniem np: MC + orginalna naba
mozesz opuscic troche kolumne kierownycy ale to duzo nie da
mozesz zrobic nabe ale jezeli nie masz umiejetnosci manualnych to lepiej kupic
mozesz tez kupic kierownice z wiekszym odsadzeniem np: MC + orginalna naba
#5 OFFLINE
Napisany 14 października 2006 - 12:51
Ja proponuje wziąść jakąś starą kierownicę, wywalić z niej środek,
dospawać elementy przedłużające- jakieś pładkowniki w odpowiedniej długości i
przykręcić do tego starą kiere.
I masz nabe za grosze, teraz albo pomalować, albo kawałek karwowanej gumy sałatwić i bedzie git.
dospawać elementy przedłużające- jakieś pładkowniki w odpowiedniej długości i
przykręcić do tego starą kiere.
I masz nabe za grosze, teraz albo pomalować, albo kawałek karwowanej gumy sałatwić i bedzie git.
Małe światełko w tunelu...
#7 OFFLINE
Napisany 14 października 2006 - 16:51
Hmm dziś na szrocie znalazłem kierę, która niby jest taka sama..
ale jest grubsza minimalnie większa iii ma ramiona bardziej w moją strone ;]
Jutro jeszcze obinżę kierę i zobaczymy..czuję że jestem blisko ;]
Z resztą po problemach z elektryką nadszedł czas na silnik:/,
ale o tym w innym wątku...
ale jest grubsza minimalnie większa iii ma ramiona bardziej w moją strone ;]
Jutro jeszcze obinżę kierę i zobaczymy..czuję że jestem blisko ;]
Z resztą po problemach z elektryką nadszedł czas na silnik:/,
ale o tym w innym wątku...