Zomo by scandaL - FOTO I FILMIKI str 5
Started By
scandaL
, 29 sie 2006 15:43
177 odpowiedzi na ten temat
#44 OFFLINE
Napisany 08 października 2006 - 22:00
no, juz troche km zrobilem na 'nowym' silniczku i wszystko sprawuje sie rewelacyjnie
ze spalaniem tez w koncu doszlismy do ladu z Porthosem i Spikiem, po wielu, na prawde WIELU kombinacjach z gaznikiem teraz pali mi 7l w miescie przy zmiennej jezdzie. jeszcze moze uda sie kapke zejsc poperz zmiane przedniego zawieszenia i odpowiednie ustawienie zbierznosci, ale dla mnie i tak juz jest dobrze. bo trzeba pamietac ze u mnie sa ciezsze felgi i opony niz w Szaraku, wiec to tez ma swoje znaczenie.
w planach:
- wymiana zwrotnic
- wymiana wszystkich drazkow
- wymiana przegubow
- i tak profilaktycznie linki gazu, bo pancerz wyskoczyl mi z budy i nie chce sie trzmac
wszystko poza zwrotnicami (ktore jada juz do mnie Poczta p.) mam juz u siebie wiec teraz kwestia znalezienia wspolnie z chlopakami z oddzialu troche wolnego czasu
poza tym po woli zaczne przygotowywac bude na zime. w wakacje powalczylem juz troche z ruda ale jeszcze pare miejsc zostalo (jak to w maluchu). w ruch poleci diaks albo wiertareczka i cynk. nadkola juz dwa razy zabezpieczalem bitexem wiec juz styka. najbardziej boje sie o podloge, mam nadzieje, ze przetrwa zime. a potem pomyslimy nad wymiana
ze spalaniem tez w koncu doszlismy do ladu z Porthosem i Spikiem, po wielu, na prawde WIELU kombinacjach z gaznikiem teraz pali mi 7l w miescie przy zmiennej jezdzie. jeszcze moze uda sie kapke zejsc poperz zmiane przedniego zawieszenia i odpowiednie ustawienie zbierznosci, ale dla mnie i tak juz jest dobrze. bo trzeba pamietac ze u mnie sa ciezsze felgi i opony niz w Szaraku, wiec to tez ma swoje znaczenie.
w planach:
- wymiana zwrotnic
- wymiana wszystkich drazkow
- wymiana przegubow
- i tak profilaktycznie linki gazu, bo pancerz wyskoczyl mi z budy i nie chce sie trzmac
wszystko poza zwrotnicami (ktore jada juz do mnie Poczta p.) mam juz u siebie wiec teraz kwestia znalezienia wspolnie z chlopakami z oddzialu troche wolnego czasu
poza tym po woli zaczne przygotowywac bude na zime. w wakacje powalczylem juz troche z ruda ale jeszcze pare miejsc zostalo (jak to w maluchu). w ruch poleci diaks albo wiertareczka i cynk. nadkola juz dwa razy zabezpieczalem bitexem wiec juz styka. najbardziej boje sie o podloge, mam nadzieje, ze przetrwa zime. a potem pomyslimy nad wymiana
#45 OFFLINE
Napisany 14 października 2006 - 23:30
dzis zostaly wymienione u mnie zwrotnice i drazki (wszystkie). zbieznosc lekko ustawiona, jeszcze trzeba bedzie poprawic jak sie all ulozy.
wielkie podziekowania dla Porthose za pomoc przy pracy!
poza tym w tygodniu zabezpieczylem cynkiem ranty przednich nadkoli. jeszcze musze poprawic troszke na pasie przednim, bo mi ruda zaczela wychodzic. no i oprocz tego chyba juz nie bede nic zabezpieczal. oddam go w laske pani Zimy, mam nadzieje ze bedzie dla budy laskawa
w planach:
- modlic sie zeby podloga przetrwala zime
wielkie podziekowania dla Porthose za pomoc przy pracy!
poza tym w tygodniu zabezpieczylem cynkiem ranty przednich nadkoli. jeszcze musze poprawic troszke na pasie przednim, bo mi ruda zaczela wychodzic. no i oprocz tego chyba juz nie bede nic zabezpieczal. oddam go w laske pani Zimy, mam nadzieje ze bedzie dla budy laskawa
w planach:
- modlic sie zeby podloga przetrwala zime
#51 OFFLINE
Napisany 16 października 2006 - 14:40
scandal tylko nie blacha ryflowana
włókno szklane i jazda
tanie i łatwo sie formuje , leciutkie
włókno szklane i jazda
tanie i łatwo sie formuje , leciutkie
#52 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 01:00
no i jest nowy "nabytek"
foto:
chyba nie ma co zbednie komentowac?
Zomo nie moze umrzec
pojechalismy dzis Almerka do Lodzi w skladzie: moja Kasia, ja, Porthos i Spike
podlaczylismy tylko aku i ogien na holu do mojego wujka w okolice Skiernicewic. ma tam dosc duza posiadlosc to sobie tam Zomo spokoinie przezimuje a na wiosne zabierzemy go do mnie na dzialeczke (oddalona ok 2km od wujka) i tam z chlopakami obspawamy elegancko bude, zabezpieczymy podwozie no i przerzuci sie z zielonego silniczek, skrzynie, zawieszenie, obrotek, halogeny no i reszte dupereli
Zomo niestety nie jest tak jak na fotce na poszerzanych 12 bo nie mialem kaski ale jak jakos uda mi sie szybko skolowac to jeszcze od Szarego przytule te kolka bo albo bedzie jezdzic tak samo jak za "kadencji" Szarego czyli z tylu na poszerzkach a z przodu zwykle albo na 13 od sc 5'. ale ze raczej na fele od sc nie bedzie mnie na razie dlugo stac to wlasnie mysle o 12.
wielkie podziekowania dla Seba za pomoc i poswiecenie czasu no i ze "kierowal" Zomo podczas holu rowniez dziekuje Spikowi tez za pomoc, czas no i ze towarzyszl Sebkowi
a pro po ich "towarzyszenia" sobie
no i 2 fotki z holu
dzieki Szary za bude i rozne czesci!! a tobie Marchewa za podprowadzenie nas wpierw do galerii a potem na wylotowke z Lodzi
a w planach co do Zomo:
przede wszystki dobrze obspawac bude
zalatac dziurke w podlodze
elegancko zabezpieczyc podwozie
w koncu jakis kubelek zamontowac (co nie Seba )
no i bujac sie ze zdrowa, mocna buda i bezawaryjnym, mocnym silniczkiem
no i moze jakies starty w KJS'ach?
foto:
chyba nie ma co zbednie komentowac?
Zomo nie moze umrzec
pojechalismy dzis Almerka do Lodzi w skladzie: moja Kasia, ja, Porthos i Spike
podlaczylismy tylko aku i ogien na holu do mojego wujka w okolice Skiernicewic. ma tam dosc duza posiadlosc to sobie tam Zomo spokoinie przezimuje a na wiosne zabierzemy go do mnie na dzialeczke (oddalona ok 2km od wujka) i tam z chlopakami obspawamy elegancko bude, zabezpieczymy podwozie no i przerzuci sie z zielonego silniczek, skrzynie, zawieszenie, obrotek, halogeny no i reszte dupereli
Zomo niestety nie jest tak jak na fotce na poszerzanych 12 bo nie mialem kaski ale jak jakos uda mi sie szybko skolowac to jeszcze od Szarego przytule te kolka bo albo bedzie jezdzic tak samo jak za "kadencji" Szarego czyli z tylu na poszerzkach a z przodu zwykle albo na 13 od sc 5'. ale ze raczej na fele od sc nie bedzie mnie na razie dlugo stac to wlasnie mysle o 12.
wielkie podziekowania dla Seba za pomoc i poswiecenie czasu no i ze "kierowal" Zomo podczas holu rowniez dziekuje Spikowi tez za pomoc, czas no i ze towarzyszl Sebkowi
a pro po ich "towarzyszenia" sobie
no i 2 fotki z holu
dzieki Szary za bude i rozne czesci!! a tobie Marchewa za podprowadzenie nas wpierw do galerii a potem na wylotowke z Lodzi
a w planach co do Zomo:
przede wszystki dobrze obspawac bude
zalatac dziurke w podlodze
elegancko zabezpieczyc podwozie
w koncu jakis kubelek zamontowac (co nie Seba )
no i bujac sie ze zdrowa, mocna buda i bezawaryjnym, mocnym silniczkiem
no i moze jakies starty w KJS'ach?
#53 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 01:26
Scandal wieki szacunek dla ceibie ze zomo nie umrze na jakims zlomowisku lub zaroznie krzaczorami pod blokiem...ta buda to jest kawal historii ktora nie mogla pojsc na zyletki naprawde bardzo sie ciesze ze nie zginei ten okazik miejmy nadzieje ze twoje wszystkie plany sie zrealizuja i po zimie gdzeis latem ujrzymy potwora znowu w akcji
PS dawaj naklejki RR
PS dawaj naklejki RR
#54 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 10:54
Niema problema chłopaki,w końcu po to jesteśmy,co by sobie pomagać
Ciesze się że uratujecie Zomo,i że trafił w dobre ręce.Musze przyznać,że mam qbełek z zomo i tylnią klape Także troche wyszabrowałem ci auto przed sprzedażą,hehe...
Pozdrowienia dla ekipy,i powodzenia w modyfikacjach Zomo.Jestem bardzo ciekaw jak to wszystko będzie wyglądać
Ciesze się że uratujecie Zomo,i że trafił w dobre ręce.Musze przyznać,że mam qbełek z zomo i tylnią klape Także troche wyszabrowałem ci auto przed sprzedażą,hehe...
Pozdrowienia dla ekipy,i powodzenia w modyfikacjach Zomo.Jestem bardzo ciekaw jak to wszystko będzie wyglądać
#55 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 12:00
hehe, dzieki
moja buda jest juz w tragicznym stanie, co tu ukrywac
i jak przekalkulowalem ile wydalbym po zimie na doprowadzenie jej do stanu normalnosci to stwierdzilem ze nie ma bata!
juz jakis czas widzialem u Szarego w opisie na gg ze sprzedaje m.in bude i dopiero na poczatku tego tyg doszlo do mnie ze moze wlasnie przygarne Zomo no i tak sie wlasnie stalo
co do naklejek RR to Marchewa juz zauwazyl ze odklejajac ta malo pod lusterkiem odchodzi z lakierem.. jezeli po zimie nie uda mi sie ich ladnie pod wrzatkiem odkleic to chyba zostana. zobacze jeszcze co Szary na to powie.
moja buda jest juz w tragicznym stanie, co tu ukrywac
i jak przekalkulowalem ile wydalbym po zimie na doprowadzenie jej do stanu normalnosci to stwierdzilem ze nie ma bata!
juz jakis czas widzialem u Szarego w opisie na gg ze sprzedaje m.in bude i dopiero na poczatku tego tyg doszlo do mnie ze moze wlasnie przygarne Zomo no i tak sie wlasnie stalo
co do naklejek RR to Marchewa juz zauwazyl ze odklejajac ta malo pod lusterkiem odchodzi z lakierem.. jezeli po zimie nie uda mi sie ich ladnie pod wrzatkiem odkleic to chyba zostana. zobacze jeszcze co Szary na to powie.
#56 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 12:29
Ogólnie to mogłeś ratować eleganta,bo nie sztuka kupować buda po budzie,tylko ratować co jest,ale skoro wziąłeś Zomo to wszystkie grzechy zostały ci wybaczone
Co do naklejek,to chyba Szary sie nie obrazi jak je zostawisz,ale musisz z nim prywatnie pogadać ocb,niebędziemy się na forum rozpisywali.Ja z klapy zdjąłem
Co do naklejek,to chyba Szary sie nie obrazi jak je zostawisz,ale musisz z nim prywatnie pogadać ocb,niebędziemy się na forum rozpisywali.Ja z klapy zdjąłem
#59 OFFLINE
Napisany 10 grudnia 2006 - 14:40
myslalem zeby napisac u was w temacie ze robimy nieoficjalnego spota u Szarego na podworkuto że bierzesz się za zomo to bardzo dobrze ale że nie dałeś cynku że wpadasz do łodzi to masz krechę na całej linii!! hehehe a Robo zostaw jeżeli masz zamiar śmigać w rajdach
jeszcze do was wpadne, jak juz Zomo bedzie na chodzie
ha! chcialbys szybe,cio? nie ma bata
pozdro!