5 odpowiedzi na ten temat

[KonradR40]

Witam, mam pewien dylemat, i proszę abyście mi doradzili, zastanawiam się czy warto jest polerować mojego Fiacika, posiada on mikro ryski, parę większych ale nie głębokich, ogólnie stojąć 2metry od niego wygląda świetnie, ale już przyglądając się dokładnie idzie to zobaczyć.

1. Czy warto to wogóle ruszać?

2. Czy polerowanie ręczne ma jakikolwiek sens?

3. Czy do polerki mechanicznej muszę usunąć elementy typu lampy, wloty powietrza itp?

4. Czy warto spróbować wypolerować karoserię samemu( polerka mechaniczną), ćwicząc wcześniej na jakiejś masce ze złomu?

Z góry dziękuję, pozdrawiam.

 

[marmal004]

polerka to nie jest tania sprawa, odpowiednia maszyna do polerowania to koszt ok 250zł 

do tego pasty ja mam 3 rodzaje, tnące , polerujące i wykańczające kolejne ok 150zł ( jedna kosztuje ok 40-50zł za 250ml, to wystarczy na 3 auta)

Do tego pady do polerowania 125mm (gąbki) też 3 każda o różnej twardości, twarda, miękka i bardzo miękka. koszt ok 25zł/szt

Przydałby sie także talerz oporowy do polerki 125mm, lepiej sie wtedy pracuje koszt ok 50-70zł

do tego zmywacze, mikrofibry, papier ścierny, troche wiedzy, żeby nie przypalić lakieru.

 

Ja na wszystko wydałem ok 1500zł

 

wszystko co wyżej + wosk, chemia różnego rodzaju, cleaner'y itp ale jest moc i efekt

 

ewentualnie kup coś do odświeżenia lakieru abyś mógł to ręcznie zrobić.

polecam to:

Please Login or Register to see this Hidden Content

 

w tym sklepie znajdziesz dużo rzeczy do autodetalingu

[Harnas]

1. jak masz potrzebne pasty, pady, czas i checi to czemu nie.
2. polerowanie reczne ma sens...tylko zajmie Ci to 3x tyle czasu co maszynowo
3. nie musisz usuwac. Wystarczy zalepic tasma wszystkie elementy ktore nie chce przepoloerwac (klamki, uszczelki, rflektory, kierunki). Co latwiejsze do zdjecia mozesz wymontowac.
4. pocwiczyc na czyms innym to jak najlepszy pomysl. polecam zgladac na kosmetykaaut.pl - masz tam wiele informacji, ktore Ci pomoga.

[KonradR40]

Polerkę pewnie udałoby mi się pożyczyć od kolegi. Tylko sprawa jest taka, że w maluchu jest strasznie dużo tych przetłoczeń, zagięć. We współczesnych samochodach tyle, aż chyba nie ma, trochę się właśnie tego obawiam.

Powiedzcie mi jeszcze proszę czy polerowanie ręczne jest gorsze od polerowania maszynowego?

Czy polerując ręcznie mogę też przepalic lakier, albo go jakoś zniszczyć?

Nie wiem czy aż tak radykalne środki jak polerka maszynowa sa mojemu Fiaciorowi potrzebne.

[marmal004]

Polerkę pewnie udałoby mi się pożyczyć od kolegi. Tylko sprawa jest taka, że w maluchu jest strasznie dużo tych przetłoczeń, zagięć. We współczesnych samochodach tyle, aż chyba nie ma, trochę się właśnie tego obawiam.

Powiedzcie mi jeszcze proszę czy polerowanie ręczne jest gorsze od polerowania maszynowego?

Czy polerując ręcznie mogę też przepalic lakier, albo go jakoś zniszczyć?

Nie wiem czy aż tak radykalne środki jak polerka maszynowa sa mojemu Fiaciorowi potrzebne.

 

 

 ręcznie nic nie poprzepalasz...

Maszynowa jest tyle wygodniejsza że nie namachasz sie tak ręką, co do przetłoczeń nie ma z tym problemu, dasz rade.

[KonradR40]

Ok, spróbuje w takim razie polerkę ręczną, nie chcę sobie tak ładnego lakieru zniszczyć. Wypucuje go metodą na dwa wiadra z pożądnym szamponem, potem oczyszczę glinką, wypoleruje, nawoskuje i pewnie będzie ok. Zastanawiam się czy użyć pasty średnio czy lekko ściernej.

To mi się bardzo spodobało

Please Login or Register to see this Hidden Content