540 odpowiedzi na ten temat

[Agnieszka]

W czasie wspomnień z tegorocznego zlotu padłą propozycja by następny zlot zorganizowało trójmiasto w jakimś przyjemnym klimatycznym miejscu nad morzem...

powstaje pytanie...

Skorpion i Grajek co Wy na to? jesteście gotowi sie tego podjąć?

i co na to reszta Polski...

Jeśli ktoś ma jeszcze inny ciekawy pomysł lub jest chętny podjąć sie tego niełatwego wyzwania to niech pisze w tym temacie...

piszcie bo trzeba o tym zacząć myśleć już teraz jak co roku zresztą...

i pamiętajcie na mnie zawsze możecie liczyć i pomocną dłoń otrzymacie.

[kapsel]

Ja jestem na tak. Jeżeli chłopaki się zgodzą (w co nie wątpie) to może być najlepszy i najliczniejszy zlot ze wszystkich. W końcu to MY będziemy musieli do nich jechać przez pół, a niektórzy przez całą polskę

[Bronek]

Właśnie , miejscówa nad morzem całkiem zachęcająco brzmi, ja bym jechał

[Moch]

Ja chętnie bym powrócił do korzeni. Łódź.

[animavillis]

Mochu ale ty leniwy jesteś

[m.a.x.x.]

Przecież Mocha i tak nie będzie

[rOgaL]

dokladnie !!! w lodzi byl bo mial blisko a do wrocka juz sie nie chcialo ruszyc !!

[Karol13]

bo moze sie boji ze nie dojedzie i bedzie jachac tak dłuo jak...



EDIT: Proponuje POZNAŃ (własnie od soboty rozwarzamy czy nie podjac sie organizacji przyszło rocznego zlotu jesli byli by chetni )

[Madd]

Jestem za zlotem nad morzem. Z tego względu, że na Trójmiejski zlot przyjechało tyle Maluchów ile na Ogólnopolski, więc jeśli do trójmiejskich Fiatów dodamy te z całej Polski będziemy mogli liczyć na rekord

Poza tym do Trojmiasta mam blisko Bo coś koło 650 KM ...

[Scorpion]

czytam wasze posty i sie zastanawiam nad tym

tylko czy naprawdę tyle osób podoła wyzwaniu by dojechać nad morze
ostatnio tylke osób pisało, że jedzie na Zvoleń i co

porozmawiam jeszcze z kilkoma osobami i zdecyduje (lecz konkretną odpowiedź mógłbym udzielić za dobry miesiąc - mam teraz za dużo na głowie, nawet nie byłem pewny czy wybiorę się do was na tegoroczny zlot)

[bartonq]

ja nie wiem czy bym sie odwazyl jechac az tyle maluchem
Dla scorpiona i grajka respect

[kapsel]

bartonq, Ty wymiękasz?

[Moch]

Dobrze gadacie - jestem leniwiec. Ale na każdym ogólnopolskim byłem, prócz wrocławskiego - tylko na żadnym maluchem

[maciekdj]

reanimujemy bobera to w 4 godzinki nad morze smigniesz

[bartonq]

Dobrze gadacie - jestem leniwiec. Ale na każdym ogólnopolskim byłem, prócz wrocławskiego - tylko na żadnym maluchem

dobrze to o tobie nie swiadczy mochu

[grajek666]

Scorp przekazał mi info, że padł pomysł organizacji V ogólnego u nas w Gdyni. Ja ostatnio nie mam czasu czytac forum - praca i zabrałem sie za blachy w maluchu, ale do rzeczy. Szczerze widze to słabo i juz tłumacze dlaczego:

- Dwa spoty które udało mi się zorganizować z pomoca tutejszej ekipy z Fiat126p.pl są spotkaniami również ludzi których kompletnie nie znamy, a którym zostawiłem zaproszenia za wycieraczką malucha (było prawie 200 takich ulotek). Wrocław to raczej był zlot ludzi z forum, dlatego frekwencja moze mniejsza.

- Tak jak Scorp napomniał, zawsze tak jest ze wszyscy sie deklarują, że przyjada i będą na 100% a na tydzien przed terminem nagle większość nie może. Pozatym juz we Wrocławiu słyszałem głosy zdziwienia, że jesteśmy z nad morza i taki kawał drogi nam się chciało jechać. Na taka podróż trzeba liczyc dwa całe dni samej jazdy, zatem piątek i poniedziałek musi byc wolny na urlopie. Wiec realnie patrząc widze koło 10 aut terytorialnych z Polski a reszta zacznie się tłumaczyc awariami , brakiem kasy lub urlopu. Dokładnie tak było w drugą stronę kiedy to miliśmy jechac większą ekipą z trojmiast ado Wrocławia.

To są główne dwa powody dla których nie bardzo mi sie widzi zlot na wybrzeżu, skoro wiekszość z was jest po drugiej stronie Polski.
Do tego dochądzą inne juz mniejsze sprawy jak:
- problem sponsorów
- organizacji KJSu z AK Orski i Morski
- Camping, który we wakacje ciężko zamówić, a jak już to na gwarantowaną liczbę osób i to za niemałą kase- uroki wybrzeża.
- i sama organizacja: Ja i Scorp to mało, a wiem że chłopaki z fiat126p.pl są mądrzy na forum a przy pomocy spotów ciezko o jakąs ich inicjatywę.
A jednak osoby tu na miejscu będą potrzebne.

Tak więc mimo iż wcześniej sam już o tym myślałem i sprawa jeszcze do przemyślenia, ale obecnie na 90% z przykrością muszę stwierdzić, że przynajmniej ja osobiście muszę zrezygnować z organizacji V ogólnopolskiego zlotu. Nie gniewajcie sie i nie piszcie zaraz w postach, ze to gadanie i tylko mi sie nie chce ( i tak wiem, że tak będzie). Robie spoty i wiem jak cieżko jest z organizacja -ponownie szacunek dla Wrocławia- ale na 10-15 aut szkoda miesięcy pracy.

pozdr

[Porthos]

ja w razie czego bede, czy tu czy tam...a co do odległosci - jak na razie najwiecej zrobilem ~750km w jeden dzien malcem - wlicząjac w to zwiedzanie, odwiedziny rodziny itd

a jezeli jakis malec wytrzyma 200km w trasie, to wytrzyma i 600 - taka moja opinia