Witam!
Mam problem z ciśnieniem oleju. Po odpaleniu nie zawsze gaśnie kontrolka od ciśnienia oleju. W sumie to nie ma reguły, bo nawet na zimnym trochę dłużej się pali. Jak jest ciepły, zgaszę i za chwilę zapalę to zgaśnie jeszcze przed akumulatorem, ale postoi kilka minut, odpalam i z 15 sekund się świeci. Jedyne co zrobiłem, to sprawdziłem przewód od czujnika czy nie zwiera gdzieś po drodze i wymieniłem czujnik ciśnienia oleju na oryginalny, przekładałem też od malucha kolegi, gdzie wszystko gra i cały czas to samo.
Dzisiaj ściągnąłem miskę, bo wielu miało tak, że uchyliła się zaślepka na wale, ale u mnie wydaje się być ok. Naprawdę nie wiem co to może być. Olej wymieniony, 15w40. Może to będzie jakaś wskazówka, że weszło do malucha 1,9 albo 2 litry oleju, jednakże na bagnecie olej jest na 2/3 wysokości, więc więcej nie lałem (książki mówią, że 2,5 wchodzi).
Jedyna rzecz jaka mnie niepokoi to taki mały otwór w bloku. Tak ma być czy kazdy maluch tak ma?
A, i czy ktoś mógłby napisać jak poprawnie założyć uszczelkę miski? Oryginalna jest tylko do miski przyklejona, a między uszczelką a blokiem nic nie ma.
Proszę o pomoc, bo trzeba upalać, a z niesprawnym smarowaniem, to jeżdżenie z dusza na ramieniu Dzięki!