Skocz do zawartości


Zdjęcie

Biała strzała 126p FL 1991 Pamiątka.


7 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Fiat126poznan

Fiat126poznan

    Początkujący

  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
    • Time Online: 1d 55m 34s

Napisany 04 marca 2015 - 16:34

WItajcie. Mam na imię Damian. Pochodzę z Poznania. Mam 17 lat i posiadam 2 maluchy.

 

Historia z maluchami zaczęła się w roku 1996 gdy rodzice kupili swoje pierwsze auto. Był to biały maluch kupiony w komisie po kobiecie, która prawie zajechała 5 letniego malucha z przebiegiem 40 tyś km :roll: Ojciec z mamą kupili go przed moimi narodzinami, Zaraz po kupnie ojciec zmienił fotele na lotnicze. U tego samego tapicera wymienił podsufitkę na pełną (nachodzi na słupki i jest przyklejona pod uszczelkami szyb). Potem u swojego znajomego mechanika zrobił remont góry silnika (na 100% były wymieniane pierścienie). Mechanik pomógł ojcu ułożyć tego malucha, by był zrywniejszy i troszkę szybszy.  Kilka lat później, ktoś przejechał nam po dachu rowerem... Ojciec oddał go do blacharza, który wyklepał dach i śladu nie ma. Gdyby mi nie powiedzli to bym o tym fakcie nie wiedział. No cóż bywa... Wracając do historii tego malucha. Na strzeżonym parkingu ukradli nam radio.  Ojciec dbał o ten samochód jak potrafił. Był mechanikiem kierowcą więc o samochody dbał, nawet o służbowe ciężarówki. Zaczynał w wojsku na Starze, Jelczu itp. Auto slużyło mu na dojazdy do pracy i czasem na rodzinne wypady z rodziną. Dość tego pisania czas na jakieś fotki, bo potem dalsza część lektury...

 

To moi rodzice przy aucie

t7a5yJel.jpg

 

Tu maluch zaraz po kupnie

2tmBTiCl.jpg

 

Ta lotka mu pasuje

G3W2kSJl.jpg

 

Tu jakieś wakacje z moimi braćmi. Rowery na dachu czasem przewiózł

fsakUMLl.jpg

 

Ten najmniejszy na rękach mamy to ja ;D Od urodzenia wychowynany z tym autem

Npr174sl.jpg

 

Tu mały ja. Od małego za kółkiem  ;D

yFRVMo5l.jpg
 

Oczywiście gdy robiono mi zdjęcie w ciężarówce ojca, maluch musiał się pojawić na zdjęciu

wUqV0SIl.jpg

 

Tu już trochę większy ja na gokarcie :jupi: a w tle oczywiście maluch

uJtHMyol.jpg

 

W roku 2010 gdy ja nauczyłem się jeździć tym maluchem uświadomiliśmy sobie z ojcem, że maluch nadaje się tylko do remontu. Nie dostał przeglądu :| Rdza brała go wszędzie, na stacji diagnostycznej pan powiedział, że auto nie ma progów Ojciec stwierdził, że jeszcze rok tym autem pojeździ i kupi coś innego, a malucha sprzeda albo odda na złom. Ja zrobiłem smutną minę i spytałem dlaczego. Ojciec powiedział, że nie ma sensu go ratować, rozrusznik do wymiany. Ujął to tak chyba, że Ty go tak bardzo chcesz to go wspólnie wyremontujemy, pomoże nam mój znajomy lakiernik "Matejko". Wtedy ja dosłownie zacząłem skakać z radości. Auto w 2010 prezentowało się tak.

xLot29Jl.jpg

 

rM8VCPGl.jpg

 

1i0kq3ll.jpg

 

DHVm4qnl.jpg

 

Silnik, brudny, ale sprawny po za rozrusznikiem

cPNWVhol.jpg

 

To co mi się w maluchu podabało od dziecka. wnętrze

Y4YHsRwl.jpg

 

Niemieckie radyjko

llsHQvFl.jpg

 

Licznik. Tak to Bisowski licznik. Podobno tak z fabryki wyszedł.

8LOedmPl.jpg

 

Alarm, żeby nikt nie ukradł

0ou1JFdl.jpg

 

Załapał się w google maps :jupi:

MW4Hm0bl.jpg

 

Bhgr2eFl.jpg

 

No w roku 2011 ojciec kupił astrę 1, a maluch poszedł w odstawkę na plac firmy gdzie pracował... Astra stanęła pod latarnią gdzie kiedyś ja miałem zdjęcie z maluchem.

5Nf43ESl.jpg

 

ca9p8zwl.jpg

 

3 miesiące później ojciec zmarł w domu prawdopodnie na zawał serca.  Przeżyłem tragedię i załamkę... W roku 2013 przypomniałem sobie o maluchu, który miał nadał stać na placu firmy gdzie ojciec pracował. Niestety jak zajechałem z kolegami rowerami na plac firmy malucha już nie było... myślałem że się tam zapłaczę... Po powrocie do domu mama wykonała telefon do szefa ojca i maluch się odnalazł na drugim placu za płotem, gdzie mnie nie wpuszczono... Na drugi dzień wybraliśmy się tam. Niestety to co zobaczyliśmy nie było miłym widokiem. Maluch stał zastawiony. Nie chce mi się pisać, przedstawię to zdjęciami..

aUQjjnUl.jpg

 

hTOkQ1ql.jpg

 

Po pewnym czasie proszenia mamy udało mi się ją przekonać do sholowania malucha. Dostałem też warunek. Astra albo maluch. Z bólem serca pozwoliłem oddać Astrę na złom. ale udało się uratować białego malucha. Laweta i czekamy, żeby nie było tak pięknie malucha trzeba jakoś wyciągnąć ;D

 

mTzSKiCl.jpg

Maluch ani rusz... Telefon do znajomego mechanika co robić... Poradził jeśli to możliwe podnieść go, ściągnąć koła i obstukać młotkiem bębny. Tak też zrobiliśmy

eboJkdNl.jpg

 

Gdy już hamulce puściły pojawiła się nadzieja  ale zaraz zaraz... co z tymi kostkami

ssocGrAl.jpg

 

Nagle panowie z firmy zaproponowali pomoc wózkiem widłowym  Gdy już odsuneli palety można było malucha wyciągnąć :jupi:

npGqW4b.jpg

 

oNYmByPl.jpg

 

iHeF7o1l.jpg

 

Xf4sodql.jpg

 

tM1y4hPl.jpg

 

Przyjechała laweta

s8pzspUl.jpg

 

Ja, laweta z maluchem i moim rowerem ruszyliśmy ^^

UOJW2Ssl.jpg

 

Po przyjeździe do garażu

zux1u9I.jpg

 

Oglądając auto stwierdziłem, że jedyną słuszną rzeczą będzie rozbrenia auta i przygotować je do remontu. Wyjąłem fotele

MsPPK2I.jpg

 

Po kompletnej rozbiórce mogłem ocenić szkody wyrządzone przez rdze... Ogólnie tak podłoga, pas przedni, podstawa akumulatora, progi, błotniki, belka tylna, belka pod resorem, przednia ściana grodziowa, podszybie, drzwi, naroże dolne lewe.

5YkTqNQl.jpg

 

b0Cm8Psl.jpg

 

bfBCcH9l.jpg

 

410UpBsl.jpg

 

MsYQApyl.jpg

 

ObLFWBrl.jpg

 

Zacząłem kupować blachy potrzebne do remontu. Obecnie mam tak:

FdfWk97.jpg

 

s31UPwZl.jpg

 

imUOQHnl.jpg

 

vSXySyal.jpg

 

j1raJZ1l.jpg

 

ICPMgOel.jpg

 

Potem biały poznał czerwonego.

6meqaafl.jpg

 

Niestety obecna sytuacja się zmieniła i maluch musiał trafić na parking strzeżony przez głupotę właściciela garażu... Skandal... Obecnie szukam innego garażu, ale na razie nic nie ma wolnego

GtNVPCol.jpg

 

3glLa8gl.jpg



#2 OFFLINE   marmal004

marmal004

    Wdrożony

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 55 postów
    • Time Online: 5d 19g 7m 19s

Napisany 04 marca 2015 - 16:55

Powodzenia i wytrwałości życzę ;)



#3 OFFLINE   Grajek

Grajek

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 125 postów
    • Time Online: 4d 8g 11m 51s

Napisany 05 marca 2015 - 21:18

Powodzenia , maluszek musi Ci mocno przypominać tate :)



#4 OFFLINE   kreciqq

kreciqq

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów
    • Time Online: 1d 11g 19m 6s

Napisany 05 marca 2015 - 22:52

Ulica to najgorsze miejsce na wylądowanie malucha w trakcie remontu. Zero perspektyw na robotę oraz ciągła obawa przed zabraniem go. Dobrze, że chociaż na parking strzeżony trafił, ale remont i tak stoi. Powodzenia i wytrwałości bo przyda się ;)



#5 OFFLINE   Fiat126poznan

Fiat126poznan

    Początkujący

  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
    • Time Online: 1d 55m 34s

Napisany 02 kwietnia 2015 - 17:48

Żegnamy parking! :D
bv3hJXal.jpg

Transportujemy 2 maluchy :-D
nGGKCzMl.jpg

Potem przewozimy graty czerwonym :-D Jak widać biały ma nową blachę. :D
U4ycU11l.jpg

No i biały w garażu 8)
xF6xcR5l.jpg

Yhxp7zYl.jpg

Jak widać, żyje i ma się dobrze :D
lZYMvUWl.jpg

CMJc87gl.jpg


  • Tomcio lubi to

#6 OFFLINE   kreciqq

kreciqq

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów
    • Time Online: 1d 11g 19m 6s

Napisany 14 kwietnia 2015 - 17:43

Gratulacje!!



#7 OFFLINE   kris8526

kris8526

    Szef wszystkich Szefów (Moderator)

  • Member
  • 997 postów
    • Time Online: 50d 15g 58m 13s
Garaż Zobacz Garaż

Napisany 14 kwietnia 2015 - 18:12

no to teraz tylko pracować i pracować :) . Działaj


Dodał gazu mały fiacik, aż tu nagle STOP mandacik.
Jest:
Fiat 126p - 1986
Fiat 126p. - 1984
był:
Fiat 126elx - 2000 (2012-2017)
Fiat 126p - 1981 ( 2003 )
Fiat 126p - 1984 ( 2000-2002)
Fiat 126p - 1985 ( 2001-2006 )
Fiat 126p - 1993 ( 2015 dawca )
Fiat 126fl - 1994 (2015 dawca )
Fiat 126el - 1995 ( 2012-2013 )
Fiat 126el - 1996 ( 1999-2000 )
Fiat 126el - 1997 ( 2013 )
Fiat 126p - 1993 (2016-2017)
Fiat 126el. - 1999. (2018-2019)

#8 OFFLINE   Carlos

Carlos

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 133 postów
    • Time Online: 9d 3g 12m 59s

Napisany 14 kwietnia 2015 - 19:29

Trzymam kciuki za zwycięstwo!








IPB Skin By Virteq
Witaj,
przeglądasz stronę jako gość, rejestrując się zyskasz dostęp do wielu dodatkowych opcji.