1 odpowiedzi na ten temat

[zioleczko450]

Mam pytanie odnośnie regeneracji zwrotnic. Początkowo chciałem przerobić na łożyska, miałem na to pomysł, wiedziałem jakie materiały i co przerabiać, natomiast koszt przeróbki z łożyskami wyszedłby niebotyczny, a do tego nikt mi nie da gwarancji jaka będzie tego żywotność.

Do rzeczy: NIE interesuje mnie zestaw naprawczy bez rozwiercania. Chcę rozwiercać, zrobić to ultra pasownie i bardzo ciasno, mam specjalny frez do rozwiercania tulejek 2 setki w plusie w stosunku do sworznia. chcę żeby trzymało się jak najdłużej.

i teraz tak,

Pyt 1: czy tulejka do rozwiercania może być zrobiona przez tokarza (lita)  np z fosforobrązu (brązu B101 CuSn10P)
czy jednak musi mieć koniecznie to nacięcie które "kasuje się" po wciśnięciu w obejmę zwrotnicy tak jak w przypadku tulejek bez rozwiercania (nigdy nie widziałem zestawu DO rozwiercania, więc nie potrafię się wypowiedzieć)

pyt 2: Czy są jakieś specjalne frezy, przyrządy do regenerowania tych powierzchni, gdzie przychodzą podkładki regulacyjne? Teoretycznie można pilnikiem, ale wolałbym zrobić to przyrządem odpowiednim, bo wiadomo, że pilnikiem można krzywo wygładzić i będzie prężyć zawsze na któąś stronę bardziej, a na którąś mniej. Bardzo mi zależy, żeby płaszczyzny na obejmie jak i w samej zwrotnicy były sfrezowane idealnie równolegle względem siebie. Jak taki przyrząd ewentualnie wygląda, jak go ewentualnie zrobić (przypuszczam, że kupić to raczej ciężko)

[dobry]

dotyczy pytania 1 : może być zrobiona przez tokarza ale będzie problem z wciśnięciem - wbiciem jej  (musi byś pasowana na ciasno żeby spełniała swoją rolę), jeżeli masz praskę to problemu nie ma

 

dotyczy pytania 2: z tego co mówi stary nie było nigdy ręcznego przyrządu do planowania tej powierzchni ,  jedyna rada frezarka jeżeli powycinało rowy  (szlifierka ręczna czy pilnik raczej odpadają)