Dziś w drodze do Oławy na zlot i z powrotem sześć razy spadł mi element łączący przepustnicę z linką gazu. Połączenie psuło sie za każdm razem, gdy chciałem mocniej lub dłużej wcisnąć gaz. Da radę to jakoś naprawić, czy trzeba wymienić całość? Bo w chwili obecnej założenie na miejsce pomaga na jakieś 5 - 10km
EDIT: Problem rozwiązany - okazało się, że u moim aucie brakuje takiej małej spinki za 2 zł:
zdjęcie ze strony motozbyt.net
Jutro trzeba będzie ją kupić w sklepie z częściami do malucha, mam nadzieję, ze będą mieli
Spadająca linka gazu ;-)
Started By
ddzkm
, 12 sty 2014 16:41
Brak odpowiedzi na ten temat
Similar Topics
Temat | Forum | Rozpoczęty przez | Statystyki | Informacje o ostatnim poście | |
---|---|---|---|---|---|
Półosie się pocą i przy dodawaniu gazu strzela |
Portal i forum - sprawy techniczne | Hawke1978 |
|
|
|
Otwieranie bagażnika z urwaną linką |
Mechanika | hiob |
|
|
|
zerwana linka bagaznika |
Mechanika | blazko |
|
|
|
Głupia sprawa z linką gazu |
Mechanika | s0m3r |
|
|
|
Linka prędkościomierza |
Stylistyka | Pro100wnik |
|
|