86 odpowiedzi na ten temat

[tomioni]

SUPER. Dzięki za wstawkę artykułu. Jeśli macie więcej informacji to bardzo proszę. Wszyscy chętnie się dowiemy czegoś o naszych Maluchach.
Podczas demontażu Praliny znalazłem coś na wzór dokumentu odbioru karoserii wystawiony przez Polską fabrykę.Cały zaś osprzęt silnika jest włoski.
Z tego co udało mi się dowiedzieć Włosi zakończyli produkcję Fiata 126 w 1980r.
Oznacza to tylko tyle że nikt przede mną tam nie zaglądał.


A to serducho. Potęga budzi respekt!!!







A to brat Praliny utrzymany w doskonałym stanie.
Zdjęcie wyszperane z internetu!!!

[Stasiu126p]

Człowieku super znalezisko hehe i w dodatku anglik czyli 2x rodzynek w jednym,powodzonka i przede wszystkim wytrwałości w pracach dodawaj kolejne zdjecia z etapu pracy

[lestek_13]

a czy pompka paliwa też made in italy, bo takowej jeszcze nie widziałem

[tomioni]

Sprawdzę i dam znać

[dobry]

a czy pompka paliwa też made in italy, bo takowej jeszcze nie widziałem

to produkcja Made by Italy , w 125 były podobne .Tu minimalnie różniąca się wykonaniem http://www.ebay.pl/i...=item5d3e806c24

[tomioni]

Czyli wychodzi na to że u mnie siedzi włoszka

[ArKo]

O kurde nawet się nie przyjrzałem,fakt ta pompka nie jest Made in Polmo

[Stasiu126p]

i alatek tez nie wiec wychodzi na to że silnik na wloskich gratach zlozony

[fiatcik]

Albo coś mu kiedyś się zepsuło i wymienili na to co było dostępne
Myślę że w Wielkiej Brytanii jednak bardziej popularne były części Fiata niż FSM.
Ale to tylko moja teoria

[dobry]

Alternator to Magneti-Marelli ale były używane zamiennie jak podaje mądra księga czarów :
Alternator: typ A115-43 produkcji ZEM lub typ AA125R-14V-45A produkcji Magneti Marelli
Choć nie tylko alternatory W ST mam regulator napięcia na licencji Magneti Mareli produkowany przez Węgierskie "Bacony" więc wychodzi na to że polacy kładli wszystko co pod ręką Kondensatory od zapłonu i przeciwzakłóceniowe również pakowali z Marelli jak i z Kutnowskiego Miflexu Stacyjki i inne elementy też trafiają się Marelli lub na ich licencji

[ArKo]

dobry Bardzo możliwe,że było tak jak piszesz

[tomioni]

A tak zakończyła się walka z szybą czołową. Niestety 1:0 dla Praliny

[dobry]

trzeba było ciąć uszczelkę tapeciakiem jak nie chciała wyłazić z ramki taniej by wyszło ... a tak zonk:(

[tomioni]

No niestety zong to zong!!! Dobra lekcja na przyszłość. Udało mi się jednak znaleźć nową brązową szybę za rozsądne pieniądze. Właśnie do mnie jedzie wraz z czterdziestoma trzema innymi paczkami do Pralinki.

[poloska]

[...]Właśnie do mnie jedzie wraz z czterdziestoma trzema innymi paczkami do Pralinki.

[tomioni]

Hehe mówiłem że mam zamiar się przyłożyć do odbudowy

[ArKo]

No fakt teraz to pokazałeś Szkoda tej szyby bo mogła jeszcze pojeździć.

[tomioni]

Witajcie

Dziś wielki dzień. Właśnie otrzymałem część rzeczy przeznaczonych do Praliny. Jest tego sporo a końca nie widać. Części są nowe nigdy nie montowane. Kilka z nich kupiłem na zapas z uwagi na to że będą coraz mniej dostępne






A oto kilka z nich.Wybrałem te które wydają się wyjątkowe.











Części blacharskie oczywiście również przyszły, ale nie będę się na ich temat rozpisywał.
Myślę że w efekcie końcowym prezentować się będą najlepiej.
Ze względu na rozmach prac i efektu końcowego bliskiego ideałowi kupiłem również nowy licznik-kapliczkę z przebiegiem równym ZERU.
Komplet pasów bezpieczeństwa, nowych, zakupionych 30 lat temu, jak i innych drobiazgów z epoki cała masa.

[ArKo]

Ohoho perełki jak to nówki

[tomioni]

Witam wszystkich.
Dziś postanowiłem popracować trochę nad wnętrzem. W ruch poszły siedzenia i tylna kanapa. Niestety nie tylko tylko ja miałem na to ochotę




Sądząc po obecności łupinek od orzechów gośćmi były....wiewiórki?
Dobrze że zainteresowały się gąbką a nie obiciem.





Remont siedzeń przednich nie należał do najłatwiejszych. Zeskrobanie, wyczyszczenie, i pryśnięcie podkładem zajęło mi cały dzień.











Myślę że po pryśnięciu farbą będą jak nowe.
Mam nadzieję że czyszczenie oryginalnych obić foteli i kanapy przyniesie pozytywne efekty. Jeśli nie, będą szyte nowe na miarę.