1 reply to this topic

[KoberNT]

Witam. Mam problem z silnikiem. Na rano jak zapalam i jest zimy to wogóle nie trzyma obrotów. Wchodzi na obroty i za chwile gaśnie. Musze go odpalać nawet 5 razy jak się trochę nagrzeje dopiero wtedy zacznie chodzić na wolnych obrotach. Po lekkim dodadniu gazu strzela prycha itp. O jeździe jak jest zimny silnik to można zapomnieć. Dopiero jak złapie trochę temperatury można w miare jechać ale i tak słychać że silnik nie chodzi jak powinien. Tak jakby ogólnie dostawał za dużą dawkę paliwa i nie przepalał do końca. Świece wymieniłem dwa razy włącznie z kablami. Pompa paliwa jest uniwersalna zewnetrzna 3-4 bar. CO byście obstawiali ? WTRYSKI ?

Dodam jeszcze że jak podłącze go do kompa do wyskakują mi takie błędy

117 Sterownik - wyjście nr.5

121 Moduł sterujący silnika ECM

123 Moduł sterujący silnika ECM

Dodam że w w 126p z kompa było ściągane IMMO

[morrek]

A może wymień czujnik temperatury, który jest w kolektorze dolotowym.