4 odpowiedzi na ten temat

[Albert198]

Witam wszystkich.Planuje przeróbke fiata 126p i niewiem jaki motor wybrać żeby było względnie łatwo to wszystko zgrać ze sobą.Napewno chce mieć motor na tylnich siedzeniach tylko jaki???Może od BMW bo bedzie juz miał wyjscie na wał i wstawi most-czy to możliwe???Czy lepiej pomyśleć o czym innym???Napewno niektórzy robili juz cos takiego i mają doswiadczenie, więc prosiłbym o wskazówki.Z góry dzięki

[kaszlak_maniak]

Jak byś chciał mieć most i silnik ze skrzynią z BMW, to obawiam się, że żeby to się zmieściło, to ten silnik nawet po maksymalnym skróceniu wału napędowego musiałby być na przednich siedzeniach... a tam to raczej sensu nie ma.

Teoretycznie pole manewru masz bardzo duże. Możesz sobie wybrać każdy zespół napędowy (ale szukaj w przednionapędowych) dowolnej pojemności, który zmieści się w nadwozie. I tak musisz wyciąć pół podłogi, zrobić jakąś ramę, łapy, na których zamocujesz silnik ze skrzynią, tylne zawieszenie zrobić praktycznie całkowicie od nowa.

A jak chcesz koniecznie silnik z BMW, to musisz do niego znaleźć skrzynię biegów, z którą da się go w miarę prosto podłączyć, ale to w praktyce nie będzie ani proste, ani tanie. Dlatego lepiej wybierać w przednionapędówkach montując silnik razem z ich oryginalną skrzynią, przez co odpada problem dorabiania połączenia ze skrzynią i sprzęgła. Z resztą taka przeróbka, to w ogóle są astronomiczne koszty. Za sumę kosztów dobrze zrobionego centrala mógłbyś spokojnie kupić nowy, mały miejski samochód, albo 3-4 letni, wypierdziany przez Helmuta znacznie większy samochód. Oczywiście jesteś przygotowany na to, że to pochłonie takie duże koszty?

Poszukaj sobie tu na forum tematu Sebcyca o jego BISie, albo bezpośrednio wejdź na www.budowaswapow.com i tam są zdjęcia w "Aktualnie na kanale". Popatrz sobie na zdjęcia tylnej części, tam jest aktualnie silnik z Fiata Stilo razem ze skrzynią. Zwróć uwagę na mocowanie silnika i na zawieszenie. Te zdjęcia chyba najlepiej będą obrazować, jak wiele ingerencji w nadwozie, kosztów i doświadczenia wymaga budowa centrala.

[Albert198]

Dzięki bardzo za wypowiedź, musze przemyśleć wszystkie za i przeciw.Myślisz że wału napędowego nie da sie skrócic do minimum???narazie powiedziałbym ze mam projekt w proszku bo mam bude z fiata 126p i silnik od bmw e36 2.8(193km)Ciekawy jestem czy zdołam to wszystko zgrać ze sobą.pozdro

[arek]

rzędową 6 ciężko będzie upakować w 126p

[kaszlak_maniak]

Dzięki bardzo za wypowiedź, musze przemyśleć wszystkie za i przeciw.Myślisz że wału napędowego nie da sie skrócic do minimum???narazie powiedziałbym ze mam projekt w proszku bo mam bude z fiata 126p i silnik od bmw e36 2.8(193km)Ciekawy jestem czy zdołam to wszystko zgrać ze sobą.pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Hmmm... Nie wiem jak by Ci to tu... tak bardziej obrazowo... Idź sobie do auta, popatrz na nie dobrze, jeśli masz części, weź też ze sobą metrówkę, pomierz je sobie i uruchom swoją wyobraźnię. I teraz sobie pomierz/wyobraź całość. Tam gdzie środek tylnego koła, tam będzie środek mostu. Więc wyjście z niego będzie wysunięte nieco do przodu, nie wiem jak duży jest most w BMW. Dalej będzie wał. Nawet jak skrócisz wał do absolutnego minimum, żeby skrzynia biegów była zaraz przy moście, to i tak zajmie ona pewnie długość całej tylnej kanapy, a przecież jest jeszcze silnik i to aż sześciocylindrowy, który w takim układzie wypadnie Ci dopiero na przednich siedzeniach. Nie ma najmniejszych szans zmieścić tego w ten sposób. Jak chcesz ten silnik, to musisz zrezygnować z mostu i skrzyni biegów z BMW i poszukać jakiejś innej skrzyni biegów z jakiegoś samochodu przednionapędowego z silnikiem umieszczonym wzdłużnie. Czyli np. Audi 80, czy w ogóle chyba większość Audi, Alfa Romeo 146 z silnikami Boxer, no nie wiem, coś się na pewno jeszcze znajdzie. Tylko wtedy powstaje problem połączenia takiej skrzyni z tym silnikiem - trzeba dorobić flanszę, no i kwestia sprzęgła - przerabianie silnika lub skrzyni, dopasowywanie części, składanie klocków lego (inny wałek sprzęgłowy, różne dociski, tarcze, zamachy, generalnie jedna wielka rzeźba w gównie). I wtedy być może taki silnik by się zmieścił. Pewnie wszystko się da, jak się zaprze, ale to są ASTRONOMICZNE KOSZTY WYKONANIA!!!!!! Naprawdę o wiele lepiej by było pozbyć się tego silnika i kupić jakiś inny, razem ze swoją skrzynią biegów ale z przednionapędówki.

Ewentualnie jest jeszcze inna możliwość, choć też nie wiem czy się zmieści... Wrzucić ten silnik do przodu... Ale tutaj sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej. Trzeba by było skonstruować całkowicie od podstaw jeżdżącą ramę. WSZYSTKO OD NOWA, i na taką gotową, jeżdżącą, technicznie całkowicie od nowa zaprojektowaną ramę tylko nałożyć karoserię, żeby jeżdżąca rama wyglądała jak maluch. Ale chyba nie muszę wspominać, że znowu astronomiczne koszty wykonania...

Ja Ci tam życzę jak najlepiej i w ogóle i jak cokolwiek kiedykolwiek wymodzisz, będę pełen podziwu i uznania dla Ciebie, ale na dzień dzisiejszy obawiam się, że Twoja wizja, jak wizje większości marzących o maluchu-potworze, niestety pozostanie jedynie w sferze Twoich marzeń...