2012.08.17-19 Toruń, 9 Ogólnopolski Zlot Fiata 126p
Started By
HarryEL
, 14 Jan 2012 03:14
319 replies to this topic
#44 OFFLINE
Posted 21 January 2012 - 01:12
To co, w tym roku chrzciny?
Ja się oczywiście bardzo cieszę, że organizacja zlotu idzie do przodu, ALE...
1. znajdźcie wcześniej kogoś od nagłośnienia, bo w zeszłym roku wsio było źle ustawione i w rezultacie tylko pierwszy rząd cokolwiek słyszał. Błaaagam, na pewno ktoś się znajdzie :>
2. gościa od rasistowskich żartów proponuję zakneblować i przywiązać do najbliższego drzewa, bo jakby ktoś spoza ekipy usłyszał, organizator miałby delikatnie mówiąc przegwizdane.
Nie chce mi się na MFK logować, bo mój czas jest za drogi, a kto powinien pewnie i tak przeczyta.
Bo poza powyższymi punktami - miodzio.
I proooszę, zróbcie znowu (albo tylko ogłoście) wybory miss zlotu. Żebyście widzieli te ubiegłoroczne walki w damskim wc o miejsce przy lusterku z puderniczkami, lokówkami i szczotkami w rękach... Żałuję, że z kamerą nie poszłam do kibla
Faaajnie będzie, tylko jakieś krzesełka i stoliki trzeba zabrać, bo Maxx osiwieje...
Ja się oczywiście bardzo cieszę, że organizacja zlotu idzie do przodu, ALE...
1. znajdźcie wcześniej kogoś od nagłośnienia, bo w zeszłym roku wsio było źle ustawione i w rezultacie tylko pierwszy rząd cokolwiek słyszał. Błaaagam, na pewno ktoś się znajdzie :>
2. gościa od rasistowskich żartów proponuję zakneblować i przywiązać do najbliższego drzewa, bo jakby ktoś spoza ekipy usłyszał, organizator miałby delikatnie mówiąc przegwizdane.
Nie chce mi się na MFK logować, bo mój czas jest za drogi, a kto powinien pewnie i tak przeczyta.
Bo poza powyższymi punktami - miodzio.
I proooszę, zróbcie znowu (albo tylko ogłoście) wybory miss zlotu. Żebyście widzieli te ubiegłoroczne walki w damskim wc o miejsce przy lusterku z puderniczkami, lokówkami i szczotkami w rękach... Żałuję, że z kamerą nie poszłam do kibla
Faaajnie będzie, tylko jakieś krzesełka i stoliki trzeba zabrać, bo Maxx osiwieje...
So unholy.
Sister of grace.
Sister of grace.
#54 OFFLINE
Posted 22 January 2012 - 20:02
Heh, może będzie ktoś chodzić z decybelomierzem i sprawdzać, która ekipa robi najwięcej hałasu, a następnego dnia z alkomatem, komu więcej promili jeszcze zostało... Nie no bez jaj. Żadnego podziału na ekipy ekipki, ogólnopolski to jest JEDNA WIELKA IMPREZA z jedną wielką ekipą - posiadaczami 126p.
Generalnie jeśli chodzi o samą organizację zlotu, trzeba by poprawić w nim jedną istotną rzecz - informację poprzedzającą różne wydarzenia. Chodzi mi tu o sytuacje, jak np. z poprzedniego zlotu tak. Wyjeżdżamy sobie na motoarenę. Oczywiście każdy ma przy sobie plan zlotu, ale wiadomo jak to jest, szczęśliwi czasu nie liczą. Biedny Fifi biega po całym campingu i informuje, że za 10 minut ustawiamy się do wyjazdu na motoarenę. Oczywiście starał się jak mógł, ale w ten sposób łatwo kogoś pominąć i nie do wszystkich informacja dociera. I tak było na ostatnim zlocie, że jedna ekipa zdążyła pojechać i nagle obudziła się reszta, że zaraz przecież wyjazd na motoarenę. Ustawiamy się i czekamy, a okazuje się, że część już wyjechała i trzeba tam się dostać na własną rękę. Także ten element przydałoby się jakoś poprawić. Nie mam co prawda sensownego pomysłu jak. Może np. wyposażyć fifiego w megafon, chodziłby i wrzeszczał przez niego po campingu, to więcej osób zwróciłoby uwagę, że coś jednak zaraz się będzie działo, a tak była trochę kaszana...
Generalnie jeśli chodzi o samą organizację zlotu, trzeba by poprawić w nim jedną istotną rzecz - informację poprzedzającą różne wydarzenia. Chodzi mi tu o sytuacje, jak np. z poprzedniego zlotu tak. Wyjeżdżamy sobie na motoarenę. Oczywiście każdy ma przy sobie plan zlotu, ale wiadomo jak to jest, szczęśliwi czasu nie liczą. Biedny Fifi biega po całym campingu i informuje, że za 10 minut ustawiamy się do wyjazdu na motoarenę. Oczywiście starał się jak mógł, ale w ten sposób łatwo kogoś pominąć i nie do wszystkich informacja dociera. I tak było na ostatnim zlocie, że jedna ekipa zdążyła pojechać i nagle obudziła się reszta, że zaraz przecież wyjazd na motoarenę. Ustawiamy się i czekamy, a okazuje się, że część już wyjechała i trzeba tam się dostać na własną rękę. Także ten element przydałoby się jakoś poprawić. Nie mam co prawda sensownego pomysłu jak. Może np. wyposażyć fifiego w megafon, chodziłby i wrzeszczał przez niego po campingu, to więcej osób zwróciłoby uwagę, że coś jednak zaraz się będzie działo, a tak była trochę kaszana...
#56 OFFLINE
Posted 22 January 2012 - 20:28
W Bydgoszczy było podobnie, ale tam nie byliśmy tak rozstrzeleni po campingu, to nie było to tak odczuwalne. Ale w Toruniu informacja trochę zawiodła. Oczywiście nie to, że wytykam tu fifiemu, że było źle, że mi się nie podoba, ale ten akurat element można by było jakoś poprawić. Mam nadzieję, że fifi przeczyta i coś wymyśli.
#57 OFFLINE
Posted 22 January 2012 - 20:59
kaszlak_maniak trafna uwaga kto ma pożyczyć megafon ??
rasistowskie docinki ?? możecie wyjaśnić o co kaman ??
rasistowskie docinki ?? możecie wyjaśnić o co kaman ??
#59 OFFLINE
Posted 22 January 2012 - 22:42
kaszlak_maniak trafna uwaga Wink kto ma pożyczyć megafon ?? Very Happy
Wiadomo, że nie da się nigdy tego dograć idealnie tak jak trzeba, tym bardziej, że na zlocie pracuje tak naprawdę jeden człowiek.
Nie wiem, czy Fifi jeszcze kiedykolwiek będzie chciał organizować jakiś zlot, ale uważam, że zakup megafonu na jedną imprezę, nawet jeśli jest tani nieco mija się z celem. Tym bardziej, że fifi zapewne musiałby wyłożyć na niego ze swojej kieszeni, ewentualnie z wpisowych na zlot. Ale on ma gadane i umie podejść wszędzie i załatwić co gdzie trzeba, więc Fifi, takie megafony zapewne mają strażacy, lub inne służby porządkowe, np. jakaś straż miejska. Sądzę, że organizując zlot i tak w jednym z tych miejsc musisz się pojawić, więc przy okazji warto by zapytać, by choć na ten główny dzień zlotu mogli taki megafon wypożyczyć.
Nagłośnienia nikt na całym campingu nie rozstawi, bo to są potężne koszty (pracowałem, to wiem jakie kosmiczne pieniądze kosztuje wypożyczenie sprzętu), na pomoc innych ludzi też nie zawsze można liczyć, więc pewnie nadal będzie to wyglądać tak, że Fifi będzie biegał po campingu i rozgłaszał zlotowiczom nadchodzące atrakcje, ale tak jak pisałem, myślę, że gdy będzie to robił z megafonem, więcej ludzi zwróci uwagę, że coś się jednak ważnego dzieje, a i samemu fifiemu oszczędzi to trochę sił związanych z krzykiem, które to siły będzie musiał przeznaczyć na dźwiganie megafonu.