572 odpowiedzi na ten temat

[młody2]

oj tam ludzie na Węgry jeżdżą i daleko nie jest

[młody2]

coś się dzieje

[młody2]

przyszedł czas na połączenie autka

nie ma jak blokująca się tarcza podczas ciecia

[marmal004]

to dopiero będzie premiera roku albo i dekady...

powodzenia!

[młody2]

premiera może i będzie tylko nie wiadomo kiedy bo zawsze jest coś przeciw skończeniu projekty od 2 tyg czekam aż spawarka wróci z naprawy

jak ja lubię  rzemiosło trzeba poprawia ten szajs fabryka

kolejna szlifierka ciekawe ile wytrzyma

coś się buduje

[młody2]

brak czasu i temat umiera ale autko nie !

rama wersja książkowa

moja wersja

aktualnie brakuje 2 wsporników potrzebnych do ramy ale się zrobi z czasem

a tak to wygląda na aucie

[młody2]

to chyba by było na tyle  w tym roku

 

[młody2]

mały up
nowe części
klapa tył ma ponad 30 lat a 0 rdzy


podszybie wreszcie oryginał

zabezpieczenia kol na kluczyk

wykładziny brązowe szukam reszty !

[Damiano]

nie zaglądałem na forum kuuuupe czasu, i gdy wszedłem i zobaczyłem że temat lego żyje to bardzo mnie to ucieszyło, ale myślałem że już trwają prace wykończeniowe. A tutaj psikus podziwiam naprawdę bo kawał roboty odwaliłeś, kupa przed Tobą, a zapał cały czas ten sam. czekam dalej na ukończenie

[dobry]

Młody , obudziłeś się już ze snu zimowego ?

[ArKo]

Własnie przydałby się jakiś up  

[młody2]

to robimy aktualizacje tematu lego

Po pewnym czasie naszło mnie żeby złapać co się da na ściski i zobaczyć czy pasuje wmiare i wyszło tak

miał być wstawiony cały bok z  racji ze poszycie boku tył i fabryczny próg nie chciało się połączyć we właściwy sposób

oczywiście każdy ma pecha to i ja tez robiłem late z tylu i przód się wypiął z ramy rama spadła z cegieł i auto się przekrzywiło i złamało totalnie . Zacząłem spawać cały bok zrobiłem rynienkę górna cała wstawiłem drzwi i i już było widach dach przełamany miejsce na drzwi przy krawędzi dachu przedniej nie było . Załamałem się i poszedłem do domu myśleć co z tym faktem zrobić . Po paru kalkulacjach wyszło na to ze już reanimacja tej budy jest nie opłacalna . Następnego dnia pociąłem budę i odzyskałem to co było nowe reszta trafiła na złom

  Zaczęły się mozolne poszukiwania 2 karoserii nadawającej się do reanimacji . Pierwszym znaleziskiem była buda 84 r od frediego w krośnie za cale 100 lecz po kalkulacji kosztów transportu wynajmu lawety była to opcja ostateczna . Parę ogłoszeń dodanych i cisz a w temacie . Parę dni wcześniej poszła buda 85 z mojego miasta która posiadała papier i czarne blachy . Dni mijały  i nagle mnie olśniło przez parę miesięcy pracowałem na złomowisku i pewnego dnia kupili takiego rocznik 85 podobno od starszej pani . Oczywiście gdy dojechał to było kręcenie baczków itp aż opona z felgi spadła .

Od początku zadziwiła mnie jego stan budy jak na 30 lat ale o tym później . Telefon do znajomego który tam pracował i okazało się ze jest i stoi tam nadal . Następnego dnia pojechałem z kolega zobaczyć co z niego zostało i nic nie ubyło przez te parę miesięcy . Dogadałem się tak jak stoi 350 z transportem do garażu .

[młody2]

stan faktyczny

ekologiczne auto

[młody2]

zaczynamy od lewej strony

[img]http://i.imgur.com/AmXJzz4l.jpg[/img

]

[Grajek]

powodzenia w dalszych pracach ! Bo jest ich jeszcze sporo

[PiotrAS85]

masarnia..powodzenia w pracach,3mam kciuki

[kreciqq]

Jakby to Siara powiedział

 

I w pizdu wylądował... I cały misterny plan też w pizdu

Szkoda włożonej przez tyle lat pracy. Patrąz po stanie tej budy to szykuje się kolejne kilka lat lepienia. Szkoda, bo już się dobrze zapowiadało.
Niemniej jednak trzymam kciuki za powodzenie.

Wiem od kogo masz maskę do Bisa

[ArKo]

Jakby to Siara powiedział

Szkoda włożonej przez tyle lat pracy. Patrąz po stanie tej budy to szykuje się kolejne kilka lat lepienia. Szkoda, bo już się dobrze zapowiadało.
Niemniej jednak trzymam kciuki za powodzenie.

Wiem od kogo masz maskę do Bisa

Dokładnie. 

Po za tym dobra baza Powodzenia i dalej wytrwałości życzę  

[młody2]

Jakby to Siara powiedział

Szkoda włożonej przez tyle lat pracy. Patrąz po stanie tej budy to szykuje się kolejne kilka lat lepienia. Szkoda, bo już się dobrze zapowiadało.
Niemniej jednak trzymam kciuki za powodzenie.

Wiem od kogo masz maskę do Bisa

od kogo? 

[dobry]

Nie żałowałbym włożonej pracy, to czego nauczyłeś przez ten czas zostanie i tego ci nikt  nie odbierze a dokończenie odbudowy nie musi trwać kilka lat i wierzę że nie będzie tyle trwało . Życzę wytrwałości

 

Dla mnie lepszą sprawą jest konsekwencja w działaniu ( bez względu na to ile to będzie trwało) i mierzenie się z przeciwnościami niż  wywieszanie białej flagi przy pierwszych problemach i oddawanie marzeń na złom