6 replies to this topic

[metalzkudowy]

Witam. Ostatnio pisałem ze zajmę się nadkolami i oto fotki...

Obejdzie się bez reperaturek?

Tylne nadkole od strony kierowcy:

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Tylne nadkole od strony pasażera:

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Pod maską:
Wyciąłem półkę na aku bo zżarta doszczętnie

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Przednie nadkole od strony kierowcy:

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Please Login or Register to see this Hidden Content

Z zewnątrz malczik wygląda jak dla mnie idealnie. Gdzieniegdzie odpryski ma i to wszystko.

Jaki byłby koszt spawania? Jak to oceniacie?

[Quoter]

sądze ze jeśli nie chcesz byc na językach to zrób te reparturki... w sensie solidnie a nie druta jakiegoś...
zrób to tak jak by miał 100 lat wytrzymać...

[metalzkudowy]

kurde wydaje mi się ze nadkola są własnie nietknięte... Np w tylnym nadkolu od strony kierowcy nadkole jest ok tylko zgrzew przed nadkolem jest skorodowany... Cały bok do wymiany?

I nie chce tego jakos kitować. A reperaturki nadkoli chyba się niepotrzebne bo to obok nadkoli jest zżarte. Same nadkola są nietknięte z tego co zauważyłem

[arek]

odezwał się ten co dziury włóknem szklanym utykał

wewnętrzny błotnik można z jakiejś blachy wyrzeźbić

około 400 zeta zostawisz u blacharza

[metalzkudowy]

włókno szklane też mam

[arek]

to sie nie przyznawaj

[metalzkudowy]

to sie nie przyznawaj

ale mam w piwnicy! nie na autku

400zł to sporo troche... 200zł dałem za pospawanie podłogi a dziury były spore. Jeszcze konserwacja była zrobiona.