Waga karoserii,silnika,itp.
Started By
=X=
, 30 sie 2008 11:53
17 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 11:53
Witam.Jestem nowy na forum.Mam okazje kupić malucha na chodzie ale sporo pordzewiałego.Natomiast silnik jest w dobrym stanie.Miałby mi służyć do nauki jazdy.Nie muszę z właścicielem spisywać żadnych umów.Po prostu kupuje i już mnie nic nie obchodzi.Później chciałbym go sprzedać na złom ale nie wiem ile bym za niego dostał.Tak żebym nie stracił.Stąd moje pytanie.Ile ważą poszczególne elementy?Nie musi być dokładnie ale tak mniej więcej jak by się ktoś orientował.Dziękuje za odpowiedzi.
#2 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 13:01
masa samochodu gotowego do jazdy 600 kg. Co do poszczególnych części musiał byś sobie powyciągać i zważyć A jeżeli chodzi o sprzedaż samochodu na złom to musisz być jego właścicielem, tzn. mieć umowę, żeby sprzedać go na złom, chyba że dogadasz się z właścicielem szrotu.
A tak na marginesie takie postępowanie jak Twoje z maluszkiem, tzn. pojeździć rozjebać i opchnąć na żyletki jest bardzo tępione na tym forum. Tutaj ludzie starają się ratować maluszki od złomu a nie przyspieszać ich drogę do żyletek
I wpisz w profilu skąd jesteś Regulamin tego wymaga
A tak na marginesie takie postępowanie jak Twoje z maluszkiem, tzn. pojeździć rozjebać i opchnąć na żyletki jest bardzo tępione na tym forum. Tutaj ludzie starają się ratować maluszki od złomu a nie przyspieszać ich drogę do żyletek
I wpisz w profilu skąd jesteś Regulamin tego wymaga
Podpis został wyłączony przez Administratora
#3 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 15:21
600kg to wiem ale myślałem ,że ktoś kiedyś sprzedawał i wie ile np. sama karoseria waży .
Ze sprzedażą na złom nie będe miał problemu.
A i to nie jest tak ,że ja go chce tak jak niektórzy wyjeździć po lesie ,rozwalić i sprzedać tylko chce się nauczyć jeździć.Podstawowych manewrów za małe pieniądze.Jak już pisałem z zewnątrz wygląda fatalnie także o jeżdżeniu nim na codzień lub remoncie(który też kosztuje)nie ma mowy.Druga sprawa to nie dostane do niego dokumentów.Nie spisuje umowy.
Czekam na odpowiedź.
Ze sprzedażą na złom nie będe miał problemu.
A i to nie jest tak ,że ja go chce tak jak niektórzy wyjeździć po lesie ,rozwalić i sprzedać tylko chce się nauczyć jeździć.Podstawowych manewrów za małe pieniądze.Jak już pisałem z zewnątrz wygląda fatalnie także o jeżdżeniu nim na codzień lub remoncie(który też kosztuje)nie ma mowy.Druga sprawa to nie dostane do niego dokumentów.Nie spisuje umowy.
Czekam na odpowiedź.
#8 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 18:19
QRWA!!!! Ja pierdolę Nie rozumiem podejścia takich ludzi
Co Ci da że nauczysz się jeździć maluchem, a na egzaminie przesiądziesz się w inne cudo np. Yaris, w którym wszystko chodzi inaczej, inna konstrukcja, itp. Daje 100% że wsiadasz do yarisa po jeździe maluchem i na pierwszym skrzyżowaniu nie będziesz mógł ruszyć. Takie jest moje zdanie.
Weź sobie gólfa do nauki jazdy a nie maluszka
Co Ci da że nauczysz się jeździć maluchem, a na egzaminie przesiądziesz się w inne cudo np. Yaris, w którym wszystko chodzi inaczej, inna konstrukcja, itp. Daje 100% że wsiadasz do yarisa po jeździe maluchem i na pierwszym skrzyżowaniu nie będziesz mógł ruszyć. Takie jest moje zdanie.
Weź sobie gólfa do nauki jazdy a nie maluszka
Podpis został wyłączony przez Administratora
#14 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 21:17
Wiem ,że na lekcjach uczą jeździć ale mi chodzi o to ,że gdy pójdę to już będe umiał i nie będe musiał spędzać dodatkowych godzin na nauce jazdy,skręcania ,parkowania.
Nie mam zamiaru jeździć po ulicy bo jak już pisałem nie dostane dokumentów do niego.Mam przed domem spory plac.
Mam 17 lat i nie stać mnie na golfa choćby I.Później stałe opłaty przegląd,OC ,które są spore.Trafia się okazja za 300 zł ,bez spisywania umowy .Z moich wyliczeń wynika ,że wróci mi się lub będe na mały minus.Ten fiat i tak stoi pod blokiem,pada na niego ,rdzewieje.
Pytałem tylko o wagę ,a nie o to czy 126p nadaje się do nauki jazdy czy nie.
Widzę ,że mocno wyszliśmy poza temat.
Ryba i Ekjonar dzięki za odpowiedź.
Nie mam zamiaru jeździć po ulicy bo jak już pisałem nie dostane dokumentów do niego.Mam przed domem spory plac.
Mam 17 lat i nie stać mnie na golfa choćby I.Później stałe opłaty przegląd,OC ,które są spore.Trafia się okazja za 300 zł ,bez spisywania umowy .Z moich wyliczeń wynika ,że wróci mi się lub będe na mały minus.Ten fiat i tak stoi pod blokiem,pada na niego ,rdzewieje.
Pytałem tylko o wagę ,a nie o to czy 126p nadaje się do nauki jazdy czy nie.
Widzę ,że mocno wyszliśmy poza temat.
Ryba i Ekjonar dzięki za odpowiedź.
#15 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2008 - 21:30
CO???CO że będziesz musiał?masz 25(coś koło tego) godzin obowiązkowych jazd na nauce( w tym na placu) i nie ma czegoś takiego "że ja to umiem"...co z tego że umiesz...jak ci każą być na placu 5 godzin i parkować prostopadle to masz siedzieć tam 5 godzin i parkować...
Similar Topics
Temat | Forum | Rozpoczęty przez | Statystyki | Informacje o ostatnim poście | |
---|---|---|---|---|---|
UWAGA Kto chce logo Terytorium126p na lepie z 11 Ogólnopolskiego? |
Motoryzacyjne życie - spoty, zloty, rajdy. | m.a.x.x. |
|
|
|
UWAGA NA OSZUSTA NAZWISKO KUBIT |
Hydepark | rybagosc |
|
|
|
UWAGA UWAGA, Cytaty o maluchach, te śmieszne i nie tylko!! |
Hydepark | Damiano |
|
|
|
Jaka waga koła napendowego ? i moje doświatczenia |
Mechanika | Rafox |
|
|
|
Uwaga obrzydliwe i bolesne- nie oglądać w czasie posiłku |
Hydepark | Mandolina |
|
|