30 odpowiedzi na ten temat

[MAPET]

podczas konserwacji mojego malucha zauwazylem ze koal przednie maja spory luz tzn ciagnac je do siebei i od siebei w poziomie luz jest na elemencie tuz za bebnem jest tam jakis pionowy sworzen czy co?

[MAPET]

ale lozyska to chyab chodzi ci o te trdycyjne lozyska w poziomej osi co sa? te na piascie?

ten luz jest wyraznie za bebentm na tym elemencie soe sie skreca jak kola sie skrecaja.. ew ile nowe takei itp ile naprawa ?

[MAPET]

no spoko jesli tam sa lozyska to ok nei wiem pytam poprosto bo w VW siedze nei w maluchach.. a tam lekko inna budowa...

[Lama]

Jeżeli czujesz luz za kołem to raczej napewno zwrotnice. Wiem coś o tym bo w swoim jednego roku wymieniałem je dwa razy, a po zimie i po polskich drogach od nowa to samo. Jeżeli chodzi o koszta to za same zwrotnice, jeżeli oddajesz swoje i bierzesz regenerowane to o ile dobrze pamiętam to 20zł od zwrotnicy, ale moge się mylić. Nie radzę brać zwrotnic ze szrotu i nie łudzić się, że nie mają luzu. Są one zwyczajnie zapieczone, a po pewnym czasie luzy wychodzą. Odradzam również zabawę w samodzielneregenerowanie. Napierdzielisz się i nic z tego może nie wyjść (zestaw naprawczy kosztuje około 20zł). Najlepszym rozwiązaniem jest wymiana na regenerowane.

A jeżeli chodzi o łożyska to nie kupuj ich osobno, bo zapłacisz jak za psa Jak chciałem kupić same łożyska to wychodziło ponad 30zł za stronę. A ku mojemu zdziwieniu za komplet: 2 łożyska, zimeringi, naktętkę (wszystko w osobnych folijkach popakowane i w eleganckie pudełko) za stronę zapłaciłem 21zł.

Powodzenia

[MAPET]

dzieki!!!

nie nie uzywanych czesci do zawieszenia i silniak to ja nigdy nei kupuje bo to bezsens kupowac np uzywane tuleje czy lozyska itd.. a to w kazdym skelpei z czesciami mozna tak wymianic czy tylko konkretny sklep?

[Lama]

Powiem tak. Na moim osiedlu są dwa sklepy motoryzacyjne. I między jednym, a drugim różnica cen na 40zł wachasię w granicach 10zł.
Ale do rzeczy, myślę że powinni to mieć, ale nie potrafię powiedzieć jak jest w Częstochowie. Tak czy inaczej nie zaszkodzi zapytać. Ja przedstawiłem ci sytuację jaka miała miejsce w Łodzi. A fakt faktem, do fiacików jest tyle części i są one tak tanie, że napewno znajdziesz to czego szukasz.
A co doszrotów to mogę ci szczerze powiedzieć, że nie raz można wyciągnąć naprawdę niezłe części.

[MAPET]

dzieki wiem gdzie w lodzi skelpy sa ale za daleko 5 lat tam mieskzlame poszukam tu a na szrotach czasme sie bawei w szukanei rarytasow to wiem

dziex

[Lama]

Spoko nie ma sprawy.
He he, ja na szrocie od czasu do czasu we wakacje pracuje to nie jedno widziałem.

[MAPET]

Spoko nie ma sprawy.
He he, ja na szrocie od czasu do czasu we wakacje pracuje to nie jedno widziałem.

to moze przewinely cie sie przez rece pokrowce do malucha z drewnianych koralikow bo suzkam takich

[Lama]

Widziałem twoje ogłoszenie i nawet pytałem o to ojca, bo kiedyś jak mieliśmy wersję eksportową z 85 to mieliśmy w nim takie właśnie koralikowe pokrowce. Niestety poszły razem z autem. Na szrocie nic takiego nie było, ale jak tylko tam wpadnę to zapytam. Problem w tym, że muszę jechać z Łodzi do Piotrkowa Tryb. co nie bardzo mi wychodzi. Ale będę miał to na uwadze gdybym gdzieś kakie u kogoś widział.

[MAPET]

dziekuje..

[Medyk]

Bardzo prosto sprawdzić czy to łożyska czy zwrotnica, skręć łożyska na ciasno, tak żeby ciężko się kręciło koło i wtedy sprawdź czy jest luz, jezeli zniknie, to luz był na łożyskach, jezeli nadal bedzie luz to zwrotnice do roboty, po zrobieniu zwtornic możesz sprawdzic łożyska, ale pewnie wystarczy regulacja, jak rozbierzesz zwrotnice to i tak musisz zdejmowac piaste i łożyska, jeżeli łożyska bedą miały przepalone bierznie i wałeczki lub wżery na biezniach to wymien je, jeżeli beda dobre to zakładaj spowrotem.

Maluch niestety nie ma takich łożysk jak w przednio napedówkach, tu trzeba sukcesywnie sprawdzać luz na łożyskach i go kasować, tylko nie skrecaj łożysk za mocno tylko tak zeby zniknął luz, bo możesz zgrzać łożyska i wytopić smar.

[MAPET]

dziekuje bardzo za pomoc

[micha$]

To ja zapytam w tym temacie.
Mam straszny problem z prowadzeniem bobka. Zarzuca mi na lewo i prawo. A że nie mam czasu sam grzebać, to może mi ktoś powie ile koleś z warsztatu może mi krzyknąć za naprawę (nie wiem dokładnie co jest nie tak, jak kręcę kierownicą to za chwilę muszę dać kontrę bo koła lecą za daleko w bok i oczywiście więcej niż 70 km/h to boje się jeździć...)?

Koleś mi powiedział, żebym do niego przyjechał to on zerknie i mi powie co i za ile. Jednack chciałem się od Was wcześniej dowiedzieć, żeby mnie na kaskę nie pojechał.
Z góry dzięki!

[maciekdj]

trzy kwestie
1) zapieczona zwrotnica(e)
2) zbieznosc
3) uklad kierowniczy

[Lama]

Luzy na zwrotnilach
Przekładnia kierownicza
Gałki na grążąkach

[micha$]

A znacie może przypuszczalne koszty naprawy?