Czy napięcie na obudowie regulatora napięcia to norma?
mam Fiata 126p wersja E z 1983 roku z alternatorem Magneti Marelli. Podczas jazdy stale świeci się lampka akumulatora, nie ma ładowania. Kupiłem nowy regulator napięcia
Ponieważ starego nie mogłem odkręcić, podpiąłem tylko kable do szczotkotrzymacza na próbę.
Kiedy regulator wisi swobodnie na kablach, lampka ładowania gaśnie, ale prąd na akumulatorze dalej 12,5V
Kiedy regulator dotnie innego, metalowego elementu, lampka ładowania ponownie się zapala i przeskakuje iskra, napięcie na akumulatorze bez zmian, 12,5V
Zbadałem miernikiem i na obudowie regulatora cały czas jest napięcie.
Regulator jest zepsuty, czy może być inna przyczyna?