samozapłon ?
#1 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 19:14
problem polega na tym , że coraz częściej gdy gaszę samochód to tak jak by sie dusi, rzuca nim, trochę pokręci aż w końcu gasi. miałem coś wcześniej podobnego jakiś czas temu. był to samozapłon ale tylko dlatego to występowało bo ''mechanik'' coś kręcił przy jakiejś lince przy silniku(z tego co pamiętam to była linka od gazu). teraz nic nie było ruszane. I za bardzo nie wiem co robić bo zapłon mam elektroniczny (eleganta '97)
za wszelkie porady wielkie dzięki
#3 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 19:52
#5 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 20:23
jezeli nie mas ztermostatu to ona jest otwarta i na lato powinna byc otwarta bo jak jązamkniesz to ciepło bedzie szło do srodka a jak zostawisz jąotwartąto bedzie wypuszczane poza tą metalową obudowe ja tak swój silnik przegrzałem bo miałem to zamkniete ;p
#9 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 21:43
zobacz czy samie jest wylaczone bo mozesz miec troche na saniu i maluszek podczas wylaczania jeszcze zasie troche paliwa i bedzie mial taki ala samozaplom. Ja tak mialem to odlaczylem linke od sania bo ciagle sie naciagala. Mam nadzije ze dobrze zrozumialem.
Ja mam eleganta 98 wiec powinno byc to. Mowie na moim doświadczeniu
#11 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 23:21
Jak się ustawia nanopleta??Ustaw zapłon i zobacz czy się nie przegrzewa.
Według mnie to sprawdź świece, ciepłotę i to czy nie mają nagaru, a na wszelki wypadek wymień. Jakby nie to to zobacz czy działa elektrozawór przy gaźniku.
#12 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2008 - 00:04
#13 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2008 - 07:44
W przypadku powtarzających się samozapłonów w silniku należy wymienić świece na zimniejsze. Jednak wpierw należy sprawdzić, czy komory spalania są czyste i bez osadu bo duży osad na tłokach może być też powodem samozapłonów. Efekt taki może też występować gdy elektrodysza jest niesprawna i po przekręceniu kluczyka nie zamyka się i podaje jeszcze paliwo do komory spalania.
Kolega to ujął bardzo fachowo
#14 OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2008 - 08:15
#15 OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2008 - 07:55
jeżeli chodzi o gumki przy świecach to były one na swoich miejscach i na ssaniu nie gasiłem samochodu.
#16 OFFLINE
Napisany 06 czerwca 2008 - 15:09
jedyne co zrobiłem to jedną świece przeczyściłem z lekkie nagaru bo wydawała mi sie dobra a druga, która była w gorszym stanie wymieniem na inna w , która leżała w schowku
Wymien na dwie nowe iskry, dedykowane do malucha i po krzyku, takie kabinacje na nic sie nie zdają..
#18 OFFLINE
Napisany 07 czerwca 2008 - 11:52
zobacz czy samie jest wylaczone bo mozesz miec troche na saniu i maluszek podczas wylaczania jeszcze zasie troche paliwa i bedzie mial taki ala samozaplom.
Na pewno nie będzie samozapłonu jak będziesz miał za bogatą mieszankę.
#19 OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2008 - 22:20