1
Szukamy
Napisany przez
Quoter
,
06 maja 2014
·
5 222 wyświetleń
Ok. długie godziny myślenia nad kupnem ciekawego samochodu skłoniły mnie do rozważenia do powrotu do Malucha.
Samochód niewielki i w Polskich warunkach nie tak unikatowy jak tutaj w UK.
Pamiętam czasy jak jechało się maluchem i mimo wszystko część ludzi patrzyła na to niecodzienne auto, sądzę że tutaj w Wielkiej Brytanii tych spojrzeń może być więcej.
Do wyboru jest dużo aut, jak by to ktoś powiedział "wszystko zależy od portfela" FAKT, portfel to podstawa no ale wybór nie był prosty.
Nissan 200SX potwór do jazdy bokiem lub BMW E36 Coupe... oba samochody świetne jednak że na dłuższą metę kosztowne ze względu na ceny części jak i komplikację awarii.
Maluch z racji sędziwego wieku i pojemności silnika będzie dobrym wyborem bo posiada najmniejszą grupę ubezpieczeniową, przyciąga wzrok wieeeeeeeeeeelu ludzi a do tego jest oszczędny i prosty.
Lipiec to wtedy będę w Polsce po 2 latach od wyjazdu i mam zamiar kupić kolejnego malucha, będzie to juz mój 4 .
Był FL 91, ST 84 i ELX 99... z informacji które posiadam ogoliłem się wszystkimi trzema, ktoś mógłby powiedzieć boś guzik z nimi robił, może i coś racji w tym będzie ale jakie możliwości były?
Portfel te kilka lat temu aż śmierdział od nie otwierania... dziś sytuacja jest inna, portfel trochę przytył a i dojrzałość motoryzacyjna chyba idzie w dobrą stronę.
Wiem że kupię i chyba szpecić nie będę... ale każdy ma swój gust a o gustach się nie rozmawia.
Samochód niewielki i w Polskich warunkach nie tak unikatowy jak tutaj w UK.
Pamiętam czasy jak jechało się maluchem i mimo wszystko część ludzi patrzyła na to niecodzienne auto, sądzę że tutaj w Wielkiej Brytanii tych spojrzeń może być więcej.
Do wyboru jest dużo aut, jak by to ktoś powiedział "wszystko zależy od portfela" FAKT, portfel to podstawa no ale wybór nie był prosty.
Nissan 200SX potwór do jazdy bokiem lub BMW E36 Coupe... oba samochody świetne jednak że na dłuższą metę kosztowne ze względu na ceny części jak i komplikację awarii.
Maluch z racji sędziwego wieku i pojemności silnika będzie dobrym wyborem bo posiada najmniejszą grupę ubezpieczeniową, przyciąga wzrok wieeeeeeeeeeelu ludzi a do tego jest oszczędny i prosty.
Lipiec to wtedy będę w Polsce po 2 latach od wyjazdu i mam zamiar kupić kolejnego malucha, będzie to juz mój 4 .
Był FL 91, ST 84 i ELX 99... z informacji które posiadam ogoliłem się wszystkimi trzema, ktoś mógłby powiedzieć boś guzik z nimi robił, może i coś racji w tym będzie ale jakie możliwości były?
Portfel te kilka lat temu aż śmierdział od nie otwierania... dziś sytuacja jest inna, portfel trochę przytył a i dojrzałość motoryzacyjna chyba idzie w dobrą stronę.
Wiem że kupię i chyba szpecić nie będę... ale każdy ma swój gust a o gustach się nie rozmawia.
ja na Twoim miejscu sklonil bym sie ku st jednak poczciwa maszyna pare bajerow przezucic z ela i gra gitara